Można, jak najbardziej, jak już było powiedziane, ale wtedy nie wychwyci się zarówno podobieństw DS9 do innych Treków (i co najmniej części wspomnianych nawiązań), jak i cech charakterystycznych, którymi Deep Space Nine się od nich odróżnia. A porównania mogą być interesujące. Spójrzmy na pierwsze spotkanie b. znanych bohaterów TNG:
Jak widać rozgrywa się w technologicznej otoczce, i na technologiczno-filozoficzne kwestie (z dodatkiem odrobiny poczucia humoru) idzie tam nacisk. A znów gdy spotykają się po raz pierwszy równie rozpoznawalni bohaterowie DS9 liczy się tylko smakowita (i również zabawna) interakcja między nimi:
Jeden ST, dwa b. odmienne podejścia. I da się już z samego tego wyprowadzać pewne uogólniające wnioski.