Forum › Fantastyka › Inne sci-fi i pozostałe gatunki › Co wg. was powinno się zekranizować
Natchnięty tematem "Najgorsza ekranizacja sf/f" postanowiłem się Was podpytać - jak wg Was książka sf/f (polska !) mogłaby zostać zekranizowana i miałaby szansę na stanie się hitem na skalę światową.Ja osobiście stawiam na cykl opowiadań o inkwizytorze Madderinie. Film o świecie, w którym Chrystus zszedł z krzyża i urządził jatkę, a potem oddał świat we władanie kościołowi miały reklamę z samego tytułu "bycia". A reklama dźwignią handlu.Poza tym chciałbym zobaczyć Niezwyciężonego który przy włożeniu w niego odpowiedniej kasy i unowocześnieniu scenerii byłby świetnym filmem hard sci-fi. No i Powrót z Gwiazd w wersji ekranowej. Ale na psychologiczne sci-fi to nie ma niestety co liczyć.
Ja bym chciał żeby zekranizowali Kajtka i Koka w Kosmosie, reszta polskiej sf jest niestety na beznadziejnym poziomie.
Ja natomiast chciałbym zobaczyć ekranizacje "Inne Pieśni". Książka Jacka Dukaja.
Po pierwsze, podobnie jak Zarathos chętnie bym obejrzał przygody wspomnianego Hezkiego inkwizytora. Zaś w drugiej kolejności... Zastanowiłbym się nad "Obrońcami Królestwa" i "Siewcą Wiatru" Kossakowskiej, i 'Krucjatą' Dębskiego.Oczywiście, dopiero po tym jakby zrealizowano z zagranicznych książek wcale nie fantasy Wojnę i Pokój Trappa, Callisona. Bardzo chętnie też zobaczyłbym ekranizację powieści Zajdla - ale to byłoby raczej dość niszowe kino. Książki są wspaniałe ze względu na warstwę socjologiczno - psychologiczną, a to nie do każdego trafia.
Bardzo bym chciał żeby zrealizowali książkę: Apokalipsa wg. Pana Jana i oczywiście serię o Eberhardzie Mocku, po części bo książki dzieją się we Wrocławiu (lub przedwojennym Breslau :P) ale również dlatego, że uważam je za dobre książki, warte ekranizacji. Byleby nie brali się za to nasi 🙂
Po za przygodami Mrodimera, które także popieram, warto by parę książek Lema zekranizować, Solaris to za mało. Taki np. Eden był by w sam raz.Jak ktoś chce dobrą komedię - to Jakuba Wędrowycza - rotfl niesamowity w kinach by był.No i sagę o Wiedźminie też by warto - w jakieś powiedzmy 6 filmów zmieścić, a nie w jeden.
A ja bym chętnie zobaczył dobrą ekranizację Edenu S.Lema. Cykl książek Johna Ringo tzw Wojna z Pooslenami to też świetny materiał na serie filmów.
Jesli to miałyby być powieści SF to poleciłbym Assimowa oraz Andre Norton. Wbrew pozorom pisała nie tylko fantasy. Oczywiście jej fantasy czyli miedzy innymi całość "Świata czarownic" też bym chętnie obejrzał na ekranie.
A ja bardzo bym chciała, żeby nakręcono serial wg powieści "Szpital kosmiczny" White'a. Jest bardzo dobra, szczególnie początek, bo przy końcowych tomach trochę się już popsuła.
Trochę odbiegając od tematu, ale dla jednej informacji nie bardzo jest sens tworzenia nowego topicu...
Kojarzy ktoś komiks "Funky Koval"?
Bugusław Polch był gościem czwartej edycji słynnego w Polsce zjazdu miłośników fantastyki "U-Bot". I to właśnie w Łodzi zdradził, że prawa do jednego ze swych najsłynniejszych komiksów - Funky Kovala, sprzedał Hollywood. Amerykanie chcą na podstawie tej historii nakręcić film fabularny. Obraz ma powstać w ciągu najbliższych pięciu lat.
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/lodzkie...llywood,1181333
Jeśli nie spaprają, może być z tego niezły film. Z Kovalem "znam się" od ponad dwudziestu lat, więc... Dla mnie obejrzeć ekranizację będzie obowiązkiem 🙂
Będę dziecinna, ale uważam, ze powinni porządnie sfilmować He-Mana. Lubię tę postac i sadze, ze dałaby się bardzo ładnie przerobić na serial dla poważniejszych widzów.No i, skoro już filmuja w te i wewte Batmana, czemu nie wykorzystać kreskówki "Batman przyszłości"? Przecież to spory potencjał i mogłoby być cholernie dobre.
News jest sprzed roku. Większość nie czyta tak starych informacji :>. Co do Funky Kovala to sie zgadzam w całej rozciągłości. Chyba, że jak zwykle to sp...ą. No ale był tez jeszcze jeden komiks autorstwa Polcha, Mostowicza i Górnego. Cała seria to była według Daenikena ze zdjęciem Ericha na okładce. Niestety nie czytałem wszystkich. Ale komiks jest świetny i opowiada o teorii stworzenia ludzi przez kosmitów. Każdy miał oddzielny tytuł, ale wszystkie stanowiły ciągła historię. Jeden z nich miał tytuł "Bunt olbrzymów"
To ja może przedstawię kilka moich propozycji: Duke Nukem, Deus Ex, AquaNox (baaaaardzo stara gra, będe zdziwiony jesli ktoś z was ją pamięta). To z gier - jeśli chodzi o książki to: Kroniki Jakuba Wędrownycza, Wiedźmina (tylko zakliknam, niech tego nie robią Polacy), trylogię "Bożych bojowników" Sapkowskiego, Diunę (to byłby remake, ale za to bardzo fajny remake), a z komiksów to czytałem ostatnio tylko Thorgala.
Z gier to powinni nakręcić Mafię. FENOMENALNA gra, GTA nie sięga jej do pięt. Poza tym Chyba od nowa mogliby zabrać się za Tomb Raidera, choć jedynka nie jest taka zła, no i Angelina... Prince Of Persia co już się dzieje, poza tym Assassin's Creda, uwielbiam średniowieczne klimaty.Z bajek, to jest jeszcze Johny Quest którego kiedyś uwielbiałem oglądać 🙂