Forum › Fantastyka › Battlestar Galactica › Caprica
Po świetnym Battlestar Galactica wkrótce ujrzymy, a może ktoś już widział pilota Caprica, ciekawe czy okaże się godnym zastepstwem po Battlestarze ??
Spojler do 1x00
Obejrzenie pilota umożliwia wyrobienie sobie pewnego poglądu na ten serial. Ma on wiele znamion filmu obyczajowego (mnie drażni nieco upodobnienie Capriki do naszej Ziemi - z naciskiem oczywiście na USA, widać to w wielu momentach filmu), mamy więc politykę, mafię, agentów służb specjalnych, prześladowaną religię z "tajnym znakiem" (niektóre szablony zbyt oklepane moim zdaniem). Jednocześnie jest wątek badań nad Cylonami i sztuczną inteligencją. Cóż, jeśli ktoś spodziewa się serialu w stylu BSG to źle trafi. Całość może być ciekawa - o ile pozbędą się tych schematów, no i o ile zbyt szybko nie spadnie im oglądalność (bo to jednak nieco inny gatunek filmowy).
William Adama na samym końcu, hehe.
Wreszcie się Ron Moore wykaże. Coś go strasznie w s-f technika uwiera chyba, unika jej lub nie umie się z nią obchodzić.
W wielu filmach sf zawsze jest amerkanizacja, upodobnają świat( kosmos) na styl amerykański dotyczy to także mundurów niby organizacja światowa, ziemska, ale na mundurze mamy flage USA i występuje to w wielu filmach czy serialach, troche w Atlantis zrobili inaczej bo mundury miały różne flagi, ale i tak amerkanie byli najważniejsi, ale w końcu to amerkanie lub kanadyjcy robią te seriale więc czym się dziwić, że będą dawać inny styl niż amerykański. Europa oprócz UK, nie robi zbytnio seriali SF więc nie ma stylu nam bliższego. Niestety Europa nie robi filmów o kosmosie, czy inwazji obcych, a może coś ciekawego by z tego wyszło.
Pilot Caprica był średni, nic ciekawego i jak taki serial bedzie dalej( obyczajowy SF) to szans na dobre zastąpienie Battlestara nie ma, ale zobaczymy co będzie dalej.
Ale on miał być obyczajowy. W sumie to gigantyczne pole do popisu dla innych uniwersów. S-F zdominowane jest przez przygodówki. Zobaczymy eksperyment i ocenimy. Eh, marzy mi się taki M.A.S.H. w uni trekowym. Nawet niech go wsadzą na tyły wojny z Dominium.
No właśnie, eksperyment. To może być ciekawe ale obawiam się, że nie przejdzie dla przeciętnego fana SF...
Pilot był ciekawy ale jak przedmówcy zgadzam się że za dużo amerkanizacji , zobaczymy jak serial się potoczy dalej ciekawe czy w serialu bedzie pokazany bunt i pierwsza wojna z cylonami czy tylko taka obyczajówka ?
Chyba wszyscy spodziewali sie czegos ala Klan w kosmosie. Same założenie jest takie, że bedziemy poznawać losy rodów - mi to pachnie Dynastią i Colbimi. Polowa tego co ciekawe w tym serialu to to, ze wiemy dla jakich wydarzen jest prologiem. I obawiam sie, ze na tym sie skonczy 🙁
Jak dla mnie perelka, naprawde strasznie mi sie podobal pilot.
Pilot całkiem fajny, właśnie skończyłem go oglądać i bardzo chętnie wziąłbym się za serial ale niestety niema.
Ja, gdy tylko zakończyłem BSG i usłyszałem o Caprice, ucieszyłem się. Mój zapał zgasł po tym, gdy dowiedziałem się, że ma być to obyczajowy serial z domieszką sci-fi, jakaś saga rodzinna czy inny dramat. Podchodziłem bardzo sceptycznie, oczekując czegoś miernego, jednak pilot mnie niesamowicie wciągnął. Dwa tygodnie temu pisałem zresztą recenzję 1x00, a teraz czekam z niecierpliwością na 1x01 🙂
Jestem jak najbardziej na tak, chociaż moi znajomi, którym zachwalałem Karpykę i podchodzili do tego jak do BSG - zawiedli się. Kwestia podejścia.
Jeżeli ktoś przegapił pilota wiosną 2009, to będzie miał już niedługo okazję żeby to nadrobić. Caprica wraca na ekrany 22 stycznia i tym razem nie będzie już trzeba czekać na kolejne odcinki prawie rok.Mam nadzieję, że poziom pilota, który dla mnie był filmem dobrym, zostanie utrzymany i że wątek obyczajowy nie zdominuje całej serii, zostawiając miejsce na pytania o sens ludzkiej egzystencji obok życia wirtualnego, i że wątek religijny nie zostanie tak spaprany (czytaj: nierozwiązany) jak w BSG.