Caprica zalicza solidny finał sezonu

Ostatni odcinek spin-offa Battlestar Galactica, czyli serialu Caprica osiągnął oglądalność na poziomie 1,7mln widzów - czyli co najmniej zadowalającą. Okazuje się zatem, że producenci SyFy będą mieli twardy orzech do zgryzienia.

[more]Zazwyczaj jest tak, że nowe seriale zaczynają z najwyższą oglądalnością, później zaś systematycznie ona spada. W wypadku Caprici było jednakowoż niemal dokładnie odwrotnie. Nigdy nie osiągnęła ona poziomu takich hitów jak Warehouse 13 czy Eureka, lecz bynajmniej nie znaczy to, że produkcja okazała się klapą. Co ważne, docelowa grupa wiekowa serialu (18-49 lat) także rosła wraz z kolejnymi odcinkami serii.

Tak czy owak, jeśli Caprica powróci, stanie się to późną jesienią - w okolicach października.

Źródło: Airlock Alpha[/more]

Nigdy nie osiągnęła ona poziomu takich hitów jak Warehouse 13

Faktycznie, jest co porównywać...

Hm.... dziwne stwierdzenie - jeśli Caprica powróci, stanie się to późną jesienią.

Jak to jeśli? 😉

Przecież to już od dawna wiadomo, że druga połowa sezonu pierwszego ma powrócić w sezonie jesiennym.

Jedyną obecnie kwestią otwartą jest czy dostanie drugi sezon.

Dużo osób myśli, że to był cały pierwszy sezon - sam tak myślałem. Tymczasem pierwszy sezon będzie miał dokończenie na jesień. Dziewiąty odcinek nie był finałem sezonu!

To, że są nakręcone kolejne odcinki serialu nie znaczy wcale, że muszą być wyemitowane. Syfy wiąże duże nadzieje ze sprzedażą seriali na płytach DVD i być może tam właśnie ukażą się kolejne odcinki Caprica'i.

Panowie po pierwsze - stacja zwie się Syfy nie SyFy. 🙂

Po drugie - że tak to ujmę bezosobowo "stacja Syfy" już kilkukrotnie informowała, że wyemituje cały pierwszy sezon bez zwracania uwagi na oglądalność. A z tego co pamiętam mówił to Syfy president David Howe. Choć oglądalność jest "solidna" ale nie rewelacyjna i dlatego Syfy wciąż się nie zdecydowało co do drugiego sezonu.

Prawdopodobnie pierwszy odcinek z drugiej połowy sezonu pierwszego czyli 1x10 "Unvanquished " zobaczymy 8 października. 🙂

I znowu się zaczyna.. Coraz częściej rządzą księgowi. Po co zabierać się za coś czego nie ma się zamiaru kończyć? Księgowy sobie kalkuluje, że po emisji kilku odcinków będzie miał rewelacyjną oglądalność a jest "tylko" dobra, zatem "świetny" ruch, emisja dalszej części za parę miesięcy.. Niech spróbują tylko zdjąć Capric'ę z anteny.. Podobnie było z Kronikami Sary Connor i Jerico, serialom ukręcono łeb po 2 sezonach kończąc serial na chama.Prawda jest taka, że wszystko co dobre (no prawie) jest niszowe. To co ma największą popularność to zwykle papka serwowana dla prymitywnego ogółu. Zatem jak tak dalej pójdzie, że tylko liczyły się będą słupki oglądalności, to prognozuję, że nie będzie czego oglądać.. Już teraz większość filmów i seriali to dno, ale co gorsza dno, które wielu się podoba :(. Oglądalność=produkcja, nie ważne czy to jest dobre czy nie. Kino i telewizja idą w zlym, bardzo złym kierunku..