Forum › Trek.pl › Newsy › Fantastyka › Caprica - trailer
Serial science-fiction, w którym się nie 'szczelajom', a którego akcja nie rozgrywa się na magicznej wyspie? To się nie sprawdzi, nie w tych czasach...Serio, ludzi trzeba zmuszać aby się przełamali i spróbowali kontaktu ze zwykłym BSG. Najczęstszą wymówką jaką słyszę jest właśnie "nie lubię science-fiction" (tja, a do kina na Star Warsy to łażą).Caprica będzie jakąś miniserią czy tez jakimś dłuższym serialem? Nie znalazłem żadnych informacji dotyczących przewidywanej liczby odcinków.Tak czy inaczej, wygląda zachęcająco, więc czekam z niecierpliwością.
Ja po trailerze zrozumiałem, że stworzą ludzkiego Cylona na podobieństwo zmarłej córki jednego z bohaterów.Zatem gdzie są blaszanki i ich badania w czasie pierwszej wojny???
Np. może być tak, że w ręce blaszaków (zbudowanych niezależnie od tego) wpadły wyniki badań nad sklonowaniem dzieciaka i stąd wzięli się ludzcy Cyloni. Jak pamiętamy, jedna z dziewczynek, które młody Adama spotkał w Razorze miała na imię D'Anna, raczej scenarzyści nie podawaliby nam tej informacji bez powodu.
By dopełnić obrazu nowej serii podam, że ma ona już także swoją stronę na IMDb.
i jak by nie patrzeć będzie polski akcent w serialu 🙂 Jedna z głównych ról gra aktorka polskiego pochodzenia, mieszkająca w Kanadzie - Magda Apanowicz. Występowała w Kyle XY, na AXN teraz chyba leci ten serial.
To mój pierwszy post tutaj więc witam. 😀
Caprica będzie jakąś miniserią czy tez jakimś dłuższym serialem? Nie znalazłem żadnych informacji dotyczących przewidywanej liczby odcinków.
Tak czy inaczej, wygląda zachęcająco, więc czekam z niecierpliwością.
Obecnie "Caprcica" to jest dwugodzinny pilot.
Z opcją jak się spodoba kierownictwu SciFi rozszerzenia do 13 odcinków pierwszego sezonu.
A jak dobrze pamiętam to ostatnio zdaje się prezes SciFi Channel stwierdził, że jak się wszystkim pilot spodoba to zamówią nie tylko pierwszy sezon ale "normalny serial" bez jakiegoś góry ograniczenia co do liczby sezonów i odcinków.
Ja po trailerze zrozumiałem, że stworzą ludzkiego Cylona na podobieństwo zmarłej córki jednego z bohaterów.
Zatem gdzie są blaszanki i ich badania w czasie pierwszej wojny???
Dokładnie taki będzie początek Cylonów a reszta potem nie odrazu powstaną tostery itd.....
I pomyśleć, że wszystko przez to ,że jedna rodzina straci córkę i będzie ją chciała "mieć znowu".
Np. może być tak, że w ręce blaszaków (zbudowanych niezależnie od tego) wpadły wyniki badań nad sklonowaniem dzieciaka i stąd wzięli się ludzcy Cyloni. Jak pamiętamy, jedna z dziewczynek, które młody Adama spotkał w Razorze miała na imię D'Anna, raczej scenarzyści nie podawaliby nam tej informacji bez powodu.
Nikt obecnie dokładnie nie powiedział kiedy powstaną Centurioni - może powstaną jak wersja militarna dla wojska.
Co do "Razora" to nikt tam nie miał na imię D'Anna - to zresztą już zostało wyjaśnione, że to był błąd w tłumaczeniu na str Hataka.
A tak ta kwestia brzmi w oryginale:
{76988}{77101}Tell them what happened to us.|Our ship was the "Diana". From Gemenon.
Więc jak widać chodziło o statek "Diana" a nie imię tej dziewczynki.
Zawsze myślałem, że najpierw były blaszaki, a potem ludzkie numery.Chyba szykuje sie zmiana kanonu a la Enterprise :>
No i z miejsca pojawia się pytanie o nazwę nowej instytucji czy też nowego tworu - komu w koloniach przyszłoby do głowy nazywać tak samo szlachetną inicjatywę "ożywiania" zmarłych dzieciaków oraz roboty stworzone do wykonywania prostych prac fizycznych. Ale rozumiem że czegoś nie rozumiem i czekamy na film względnie nowe spoilery.
Cross: