Forum Fantastyka Star Trek BORG - wszystko o...

BORG - wszystko o...

Viewing 15 posts - 31 through 45 (of 77 total)
  • Author
    Posts
  • I. Thorne
    Participant
    #33091

    Uważam, że postulat, że Federacja nie może przebić się przez tritanium na raczej bezsensowny (jeśli nie mogą to jak rozxwalili sześcian w FC). Istanieje też inne wytłumaczenie - pancerz sześcianu nie jest całkowicie złożony z tritanium (może jest za drogi 🙂 ), a z jakiegoś stopu z domieszką tego minerału.Impulsowa ma nawet parę c? Przecież prędkość warp 1 to prędkość światła (1 c). To jak można ją przekraczać w impulsowej???

    Zarathos
    Participant
    #33099

    Tritanium jest podatne na efekty.... no w kazdym badz razie na fazery :DA co do impulsowej i nadswietlnej.. co ja wrozka jestem? Latali tyle wiec pisze, jak to osiagneli tego juz nie podali 🙂

    I. Thorne
    Participant
    #33106

    Czyli jak zwykle - głupia wpadka scenarzystów...

    Wuc
    Participant
    #33179

    A co do impulsowej i nadswietlnej.. co ja wrozka jestem? Latali tyle wiec pisze, jak to osiagneli tego juz nie podali 🙂

    [post="34103"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]

    Jeśli ci o to chodzi: http://www.trek.pl/forum/index.php?showtopic=1066&st=15

    to z kolei mi to wytłumacz.

    Miałem nadzieję, że już swoje wyjaśniłem.

    Teraz Ty się postaraj.

    Edycja:

    Co do głupich wpadek to są one w każdym odcinku - właściwie bez wyjątku.

    Gdzie się mieszczą - w tym pseudonaukowym technobełkocie - taka nowomowa, którą porozumiewają sie członkowie załogi.

    Ot dr Cruscher chce zanihilować mózg pacjenta ( skan pozytronowy - hehe pani dr Mengele) - wszystkim wydaje się to OK bo nie wiedzą, czym są pozytrony.

    He - a dlaczego skanowana pozytronami sonda próbowała zaszkodzić okrętowi - też bym się wkurzył, gdyby walono do mnie antymaterią - ale nawet Data nie kuma o co chodzi...

    Jak tym gruncie można ustalać jakieś zasady? To przecież taka bajka jest.

    Zarathos
    Participant
    #33190

    Ok, a co mam wyjasniac?

    I. Thorne
    Participant
    #33495

    Temat trochę ostygł, więc zmieniam troszkę istotę dyskusji.Królowa Borg. Koordynatorka. Jak sama powiedziała "Kolektyw to ja".Uważam, że wprowadzenie królowej znacznie osłabiło Borga. Dohumanizowało tą rasę. Pojawił się przeciwnik, po zabiciu którego Kolektyw na pewien czas tracił mozliwość "osiągania doskonałości". Wcześniej trzeba było zabić wszystkich, teraz tylko królową. Bez niej Borg byłby lepszy. Brak przywódcy, jego czasami niesłusznych rozkazów. Kolektyw to idealna demokracja - większość ma rację. Po co im ktoś kto ma nieograniczoną władzę?

    Gosiek
    Participant
    #33497

    Kolektyw to idealna demokracja - większość ma rację. Po co im ktoś kto ma nieograniczoną władzę?

    Powiedziałabym raczej, że kolektyw to idealny totalitaryzm - wszyscy myślą tak samo, więc nie ma nikogo, kto mógłby być mniejszością i nie mieć racji. A z demokracją Borg imo nie ma nic wspólnego. Dla mnie wprowadzenie któlowej (poza zabiegiem typowo marketingowym), to nawiązanie do struktury kopca/mrowiska, którą Borg przypomina. A tam istnieje królowa, która stanowi o sile danego mrowiska. I tam i tu mamy też drony/robotnice specjalizujące się w określonych zadaniach. Ale wspomnianej przez Ciebie demokracji to u Borga nie da znaleźć, nawet ze świecą. 😉

    shad
    Participant
    #33532

    Królowa zapewne założyła kolektyw, tak jak to się dzieje w świecie mrówek/os/pszczół itp.A to oznacza, że musiała wcześniej "wylecieć" z jakiegoś innego kolektywu, który był jej pierwszym domem. A to nie wróży najlepiej bo oznacza, że kolektywów jest więcej :eek:To tylko hipoteza 🙂 PS W ogóle to witam 😀

    Zarathos
    Participant
    #33533

    he he kolektyw TNG jest starszy niz Voyagerowy i pochodzi ewidentnie z innego kawalka przestrzeni (Guinan - Kolektyw istnieje od tysiecy lat / Vadwaur - 500 lat temu kolektyw byl tylko mala niedogodnoscia) - moze nowy (ten od asymilowania istot, perfekcji i bycia niszczonym przez prom z Voyagera) to niemowlak tego starego (od asymilacji technologi i rozjezdzania Federacyjnych Flot bez zadrapania na pancerzu)

    shad
    Participant
    #33534

    Borg tkwi w szczegółach.Teza moim zdaniem jak najbardziej poprawna, choć zdaje się, że niszczenie Królowej jako jednoski nic nie da, gdyż zawsze się odrodzi.( Jak agent Smith w Matrixie 😀 )Choć kto wie? Może Borg i Borg to dwi (albo i więcej) kolektywów. Co oznacza, że oba (czy też więcej) powinny się różnić, ale nie zwalczać (chociaż...). Paradoks 😉

    I. Thorne
    Participant
    #33538

    Z tą demohracja trochę żartowałem, ale nie zgodzę się z tezą Gośka. Są inne zdania, ale większość ma rację. Po prostu gdy większość członów (nie licząc królowej) chce to zrobić to ci, którzy myślą inaczej nie maja wyboru. Dostosowują się.Jeśli chodzi o różne Kolektywy to królowa może zawsze pochodzić z równoległego wszechświata (a mało ich). Ale nie wyjaśnia to słów Guinan.

    shad
    Participant
    #33558

    Pamiętacie odcinek "The Chase" TNG?

    Człowiek jednostka się z wielu jednostek. 😉

    Borg składa się z wielu jednostek, które tworzą wspólną świadomość, a decyzja podejmowana jest jak by podejmowała ją jednostka. Thorne, masz rację ale i jednocześnie jej nie masz. 😀

    Senok
    Participant
    #34170

    Dlaczego Borg atakuje jednym Sześcianem? No właśnie... zazwyczaj Borg atakuje jednym Sześcianem (ustawa o ochronie j.polskiego), ew. dwoma jak pod Worf 359. A gdyby tak wysłali całą flotę... albo chociaż eskadrę? A może boją się, że Federacja i tak da sobie z nimi radę, skoro zawsze (prawie) nie miała z Kolektywem kłopotu?No... jak sobie wyobrażacie akcję w której 20 Sześcianów Borga (a mają ich jak myślę kilkaset) atakuje Federację?

    piotrk
    Participant
    #34740

    setki układów tysiace statków.........(VOY scorpion)czemu atakuje 1-2 cube ?? bo scenaryzście chcą dąć szanse federacji... 😉 jakby ich było 100 to co to by była za walka ?? hehe to jakby z procą wyskoczyć na armie czołgów 😉

    Anonymous
    Guest
    #34852

    Dlaczego Borg atakuje jednym Sześcianem?

    Najprawdopodobniej dlatego iż jeden zazwyczaj wystarczał, ulegały mu całe cywilizacje więc po co wysyłać ich więcej?? Zwłaszcza biorąc pod uwagę iż rasy atakowane przez kolektyw stały na mniejszym stopniu rozwoju technologicznego, no może poza gatunkiem 8472 i rasą Arturisa do walki z którymi kolektyw musiał wykorzystać tysiące ( 8472 ) i setki szescianów ( gat bodajze 116 ). A że wysyłał zawsze jeden przeciw federacji, wiecej na nią nie potrzeba za pierszym razem 1 kubuś rozjechał flotę fedków, za 2 też ją przetrzebiał od sektora typhoon az do sektora 001...., i za kazdym razem gwiezda flota miała cholerne szczeście w postaci J.L. Picarda...

    Nadmienic przy tym warto iż borg najprawdopodobniej bawi sie UFP sprawdza jak sie rozwija technologicznie zwłaszcza w dziedzinie broni ofesywnych i defensywnych gromadzac przy tym te informacje do swojej bazy danych o poznanych rasach i czekając aż federacje rozwinie sie do takego poziomu aby warta byla zmasowanego ataku. Przemawiac za tym moze to ze borg nie jest kreatywny; nie opacowuje technologii ale je zdobywa poprzez asymilacje, to czego nie zasymiluje tego nie rozumie i nie wie jak pokonać vide gatunek 8472.

    PS: Pzdro dla wszystkich

Viewing 15 posts - 31 through 45 (of 77 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram