Mi się wydawało że Straczynski po prostu ma dołączyć do duetu entkowego..
Odmówił stanowiska producenta w Enteku.
Czemu mnie to zupełnie nie dziwi? :clever: Myślę, że jeżeli JMS będzie cokolwiek robić w świecie treka to raczej sam i z własnymi ludźmi. Jeżeli uważnie obejrzał ostatnie produkcje panów B&B to raczej powinien omijać ten duet szerokim łukiem.
Najlepiej jak akcja byłaby po wydarzeniach Nemezis, i działaby się w naszym kwadrancie. Mógłby ktoś z VOY, TNG, DS9 dołączyć do obsady
Akcja niedługo po Nemesis to niezły pomysł. Wszystko działoby się w świecie, który już znamy a równocześnie istniałaby możliwość wprowadzenia wielu nowych wątków. Można choćby rozwinąć sprawę zmian w Imperium Romulańskim, rodzacego się sojuszu Federacji z Klingonami...
Natomiast co do obsady to nie liczyłabym, że któryś ze "starych" aktorów zagości na stałe w takiej nowej serii. Jeżeli już, to raczej gościnne występy w jednycm czy dwóch odcinkach. Szkoda, ale większość z nich już chyba zamknęła trekowy rozdział w swoim życiu i nie ma co liczyć na powrót.