Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Polityka › A co wy myslicie o naszym kraju?
Jad Waszem odznaczyło około 6000 Polaków, sądzę że co najmniej tyle znalazłoby się "po drugiej stronie".Dobrze, że ta książka powstała, temat do tej pory był niszowy i niekomentowany, teraz może tak jak po "Strachu" coś się ruszy.
Myślenie niektórych Polaków nic się niestety nie zmieniło od czasu wojny - nadal widzą zagrożenie ze strony Żydów !
Sponsor Radia Maryja: Polską nie rządzą Polacy
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...dza_Polacy.html
"- W rządzie czy w parlamencie prawdziwych Polaków nie ma nawet 30 procent - mówił w wywiadzie dla toruńskiej stacji"
Ale o tym, że Żydzi ochoczo wstępowali w szeregi bolszewików po 17 IX 39 donosząc na Polaków i pomagając w skazywaniu ich na zesłanie do sowieckich obozów koncentracyjnych to już nikt nie chce mówić. Wyłapywano ludzi, którzy próbowali zbiec z Polski za granicę, ludzi którzy w tym pomagali - m.in. moją babcię, która pomagała uciekającym Polakom. Właśnie dzięki zeznaniom Żyda trafiła do Łagru i jedynie cudem ocalała dostając się do armii Andersa w ramach paktu Sikorski-Majski. Ale i tak przeszła przedtem piekło nieporównywalne z niemieckimi KL.
Tak w sumie to nie dziwię się zbytnio takiemu postępowaniu Żydów w czasie wojny (chociaż oczywiście potępiam). Stalin obiecał im własne państwo w zamian za pomoc w eksporcie rewolucji. Podobnie w XIX wieku Napoleon obiecał wolną Polskę Polakom - w zamian za wspólny podbój innych narodów np. Hiszpanii i innych 😐
Więc czemu się dziwisz nienawiści Polaków? Żadna strona nie była bez winy, a prawda jest taka, że to my mamy wziąć na siebie całą winę za wszystkie nieszczęścia Żydów, upokarzać się na arenie międzynarodowej i płacić odszkodowania. To jest jawny szantaż i widać, że "przedsiębiorstwo holocaust" (odsyłam do poszukania w internecie) ma się dobrze.Przypominam tylko, że Żydzi trafili do Polski dlatego, że cofnięto im prawo pobytu po kolei w większości europejskich krajów w czasach średniowiecza. U nas mieli się i tak bardzo dobrze.
Jad Waszem odznaczyło około 6000 Polaków, sądzę że co najmniej tyle znalazłoby się "po drugiej stronie".
Dobrze, że ta książka powstała, temat do tej pory był niszowy i niekomentowany, teraz może tak jak po "Strachu" coś się ruszy.
Chyba jednak ważniejsze jest tu, że żadna inna narodowość "nie ma więcej". O jejku, ciekawe, czy można to samo powiedzieć o tych "po drugiej stronie"? No, jak myślicie?
Trudno, żeby było inaczej skoro przed wojną w Polsce było największe skupisko Żydów w Europie.Nie chcę nikogo oskarżać, ani generalizować.Mam jedynie wrażenie że większość Polaków ma wrażenie, że trzydzieści kilka milionów naszych rodaków w czasie wojny nie zajmowało się niczym innym niż pomoc Żydom i walka z Niemcami a teraz niewdzięczni Żydzi mają pretensję o jakieś pojedyncze przypadki pogromów, denuncjacji i rabunku.
Jeżeli to co napisałeś w ostatnim zdaniu powyżej nie jest oskarżaniem "większości Polaków" i generalizowaniem, to co by nim mogło być?I owszem, moim zdaniem wcale nietrudno by było inaczej, jak najbardziej można sobie wyobrazić, by Polacy nie pomagali Żydom.
Nie napisałem, że tak było a że zapewne większość uważa że tak było - to dwie zupełnie różne rzeczy i tak - w tej sprawie jestem skłonny generalizować.Liczbowo zapewne nie da się zapewne ilości sprawiedliwych/zwyrodnialców i obojętnych (takich zapewne było najwięcej) przedstawić i chyba nie ma takiej potrzeby, to za każdym razem był akt jednostkowy i można tylko podziwiać ludzi, którzy z narażeniem życia pomagali innym.
Wszyscy się skupiacie na tym kto kogo uratował,
w czasie wojny, już pomijam kolaborantów żydowskich w czasie wojny
którzy współpracowali z gestapo i innymi służbami nazistowskich Niemiec,
które stanowiły władze w ówczesnej okupowanej Polsce, bo to inna historia,
jednocześnie zapominając o białej plamie historii czyli czasów powojennych i o tym ilu żydów pełniło swoje funkcje
w aparacie bezpieczeństwa PRL po wojnie , zniewalając i mordując polaków po 1945 roku ,
dlaczego nie mówi się i nie pisze o takich ludziach jak Salomon Morel ?
Bo to nieprawomyślne, drogi mario, i można za to solidnie beknąć.
Polska to wspaniały kraj i naród tylko doszczetne idiotyczny rząd.. Co prawda nasi politycy przy tych z brukselii i usa to mezowie stanu, wierni patrioci którzy oddali by za ojczyzne życie.. Tusk nie ma pojecie o polityce lae przynajmniej nie az tak jak np Obama... No cóz - Należy zmienić rząd. Najlepiej poprzez zamach stanu. Jedyne dobre partie toPartia LibertariańskaKongres Nowej PrawicyUnia Polityki RealnejNajlepsza w przypadku Polski była by dyktatura i całkowite jaj zlibertarianizowanie. Demokracja to głupota jak ograniczanie wolnosci
Kapitanie, nieprawda. Najlepsza Partia to Obóz Narodowo-Radykalny, w końcu to oni jako jedyni (chyba) chce przejąć władzę siła... :>Tak się zastanawiam, Polacy zrzędzą na głupi rząd, głupia opozycję i ogólnie na głupich polityków, ale jakos ci "madrzy" nie tworza partii i nie startuja w wyborach. Dlaczego? Bo sa za głupi?A teraz wypowiem się ostro. Jeśli narusza to regulamin forum to mozna skasowac to co napiszę poniżej.Unia Polityki Realnej i jej lider w szczególności to połączenie osób ciepriących na manie przesladowcą, wietrzący spiski w każdym przepisie, nienznający zasad wolnego rynku debile i rasiści chcący zlikwidować osoby niepełnosprawne, gdyz obciążają budżet państwa. Tak w skrócie można ich opisać gdy się ich słucha.I jeszzce jedna sprawa. Jak ktoś w Polsce będzie próbował przejąć władzę siłą to wtedy sam wyjdę na ulicę i zajmę się nimi. Po prostu fizycznie. Bilismy Niemców, bilismy Rosjan przez te wieki, bedziemy też bic neonazistów. Mamy w bicu wrogów jako naród spore doświadczenie.
Polska to wspaniały kraj i naród tylko doszczetne idiotyczny rząd.
Często nie zgadzam się z tym co mówią duchowni w trakcie kazań, ale ze 2-3 tygodnie temu ksiądz powiedział bardzo mądrą rzecz: "Tak lubimy narzekać na duszpasterzy, ale zapominajmy, że wywodzą się oni z ludu i są jego odzwierciedleniem."
Teraz już wiem, dlaczego instytucja Kościoła jest jaka jest i dlaczego politycy są tacy, a nie inni. Może naród wspaniały tylko ludzie - cytując marszałka Piłsudskiego - k****. Dopóki to się nie zmieni (a jakoś nie widzę żadnych zwiastunów), dopóty będziemy mieli to na co naprawdę zasługujemy.
No cóz - Należy zmienić rząd. Najlepiej poprzez zamach stanu.
I jeszzce jedna sprawa. Jak ktoś w Polsce będzie próbował przejąć władzę siłą to wtedy sam wyjdę na ulicę i zajmę się nimi. Po prostu fizycznie. Bilismy Niemców, bilismy Rosjan przez te wieki, bedziemy też bic neonazistów. Mamy w bicu wrogów jako naród spore doświadczenie.
Dokładnie - chcesz coś zmienić - idź na wybory. Na zachodzie (może poza Włochami :P) ludzie nie wybierają kogoś, kto zalazł im za skórę. Dziś w cywilizowanych państwach nie dokonuje się zamachów stanu.