Forum Fantastyka Star Trek 40 rocznica STAR TREK

40 rocznica STAR TREK

Viewing 15 posts - 76 through 90 (of 94 total)
  • Author
    Posts
  • GWYNBLEIDD
    Participant
    #45187

    Bedzie krotko i tresciwie. Jestem fanem Star Treka i sporo mojego czasu poza praca zawodowa pochlania chocby dbanie o dyskusje na tym forum czy tez pisanie tutaj newsow. Czy to ze jestem fanem treka znaczy ze musze swietowac 40 rocznice emisji pierwszego odcinka? Nie, tak sie sklada ze ja do dat, rocznic i innych tego typu kalendarzowych zabaw uwagi nie przywiazuje, nie swietuje urodzin, imienin etc i jak sie domyslam spora czesc dyskutantow w tym temacie ma podobne poglady. Chyba bardziej tresciwie i prosto sie juz nie da tego powiedziec. PS. Tak sie zastanawiam czemu milczy Pah Wraith wokolo ktorego cala ta sytuacja po czesci sie kreci.

    Domko
    Participant
    #45188

    Każdy z osobna wziął to osobiście do siebie mimo, że sprawa dotyczy ogólnej społeczności fanów treka, która tu zagląda. Z tak dużego grona osób prawie nikt się nie zainteresował... Coś tu ewidentnie jest nie tak. Podobno społeczność trekowa chce coś robić dla popularyzacji Star Treka - a gdy przychodzi co do czego, wszyscy milczą.Piszesz, że jesteś zajętym człowiekiem. Jednak na tego posta znalazłeś czas. Może zamiast marnować energię na tego typu posty, trzeba było wypowiedzieć się w tym temacie na temat inicjatywy. Widać czas jest tylko na kłótnie i obronę swojego zdania, a nie na konstruktywne posty. Przykre...Więcej nie mam nic do dodania - wszystko co miałem opisałem w swoim ostatnim poście i dla mnie ta dyskusja nie ma dalej większego sensu.

    GWYNBLEIDD
    Participant
    #45189

    Domko przeczytaj mojego posta jeszcze raz ;> Masz wylozone jak kawa na lawe jak podchodze do jakiejkolwiek rocznicy to primo. Secundo - czyzby swietowanie 40 lecia treka bylo tozsame z szerzeniem i popularyzacja ST? Jakos nie widze bezposredniego zwiazku. Rocznica moze stac sie elementem popularyzacji czegos tam a czy nie rozsadniejsze jest popularyzowanie codzienne przez poswiecanie czesci czasu dla projektu funkcjonujacego przez caly czas? Dla mnie prosta matematyka zyciowa. A co do mojej osoby i czasu - a czy ja narzekam, jecze i wyje? Nie, moderuje i dopisuje newsy... Tyle z mojej strony.

    izbkp
    Participant
    #45190

    Podsumowując:

    1) jeśli są tu fani Star Treka to wstyd, że prawie nikt nie chciał nawet podyskutować o jakiejś inicjatywie - nikt nie ma do zarzucenia, że nie było inicjatywy, tylko że nikt nawet nie spróbował porozmawiać na ten temat.

    Bzdura to jakaś. Ja jestem fanem Star Trek. Ja. I nikt nie ma żadnego prawa mi dyktować o czym mam dyskutować a o czym nie. To nie jest trudne do zrozumienia...

    Domko
    Participant
    #45196

    GWYNBLEIDD:Czytałem Twojego posta. Mam jednak wrażenie, że ciągle albo nie rozumiecie moich postów albo unikacie niewygodnych części, bo brakuje Wam argumentów.izbkp:Nikt Ci nie dyktuje co masz robić. Jeśli nie rozumiesz o co chodzi w całej tej aferze, to przykro mi.Każdy ma inne priorytety, ale cała ta sprawa świadczy tylko o tym, że na tym forum znajdują się bierni widzowie Star Treka - nic więcej.I jak już mówiłem dla mnie ten temat jest zamknięty. Wiem jakie jest Wasze zdanie, wiecie jakie jest moje i do niczego się raczej nie przekonamy. Bo jak dla mnie ta cała dyskusja niczego nie wyjaśnia i po prostu nie ma większego sensu. Jeśli ta rozmowa będzie kontynuowana to nigdy się skończy... A że mi się to nie uśmiecha, więc pasuję z brania udziału w dyskusji w tym temacie.

    izbkp
    Participant
    #45197

    Nikt Ci nie dyktuje co masz robić. Jeśli nie rozumiesz o co chodzi w całej tej aferze, to przykro mi.

    Jak to nie? Cały czas któryś z Was albo mnie wyzywa albo poucza... Przecież mnie zupełnie nie obchodzi o co Wam chodzi w tej aferze - nie będę się kopał z koniem przecież - mnie interesują już tylko przeprosiny...

    Slawek
    Moderator
    #45198

    Pisałem coś podobnego już wcześniej ale chyba się powtórzę bo co niektórzy jak widać nie raczą czytać wszystkiego co się pisze przez co nie potrafią albo nie chcą kompletnie nic zrozumieć.

    Domko, po pierwsze, jest zdaje się różnica między pojęciem "fan" a "fanatyk". A mam wrażenie, że Ty zaliczasz się do tych drugich...

    Po drugie powtórzę i podpiszę się pod tym co wielokrotnie już zostało powiedziane. Bycie fanem Star Trek do niczego mnie nie zobowiązuje. Nie będę latał w mundurku po ulicy, nie będę jeździł na wielkie konwenty... blah blah blah się powtarzam. Fanem mogę być równie dobrze przez docenienie tego co twórcy nam zaoferowali czy też chcieli przekazać poprzez Star Trek (a przynajmniej niektóre serie). Naprawdę nie widzę sensu wychodzenia z transparentami na ulice, nakłaniania ludzi do zapoznania się z serialem i nie wiem co jeszcze. Niektórzy po prostu nię chcą lub nie mają czasu na takie rzeczy, szczególnie, że są ważniejsze rzeczy w życiu, którymi trzeba się zająć.

    Lubię i doceniam to co powstało na przestrzeni lat. Cenię sobie sam twór, a przynajmniej niektóre z nich. Naprawdę za przeproszeniem mam gdzieś rocznicę emisji pierwszego odcinka. Ja nie będę wielbił rocznicy emisji ale sam serial - a na to mam całe lata a nawet życie. Nic mnie jednak nie zobowiązuje do hucznego imprezowania z okazji... NIC! To, że Ty myślisz inaczej jest TYLKO I WYŁĄCZNIE Twoim zdaniem, z którym jak już zauważyłeś nie zgadza się większość osób wypowiadających się na tym forum. Całość tego obchodzenia rocznicy mogę porównać do najbardziej banalnych okazji z życia codziennego. Jedna osoba obchodzi urodziny w sposób uroczysty i huczny, podczas gdy inna nie zwraca na to uwagi. Jeden swoją ukochaną obrzuca kwiatami w walentynki a drugi obchodzi to skromnie bo uważa, że na miłość i okazanie uczucia ma cały rok a może nawet życie. Wszystko zależy od upodobań i nastawienia, ale NIC nie jest tak naprawdę zobowiązujące. I jeśli mimo tych wszystkich postów, uwag, dyskusji tego jeszcze nie pojąłeś to ja naprawdę Ci współczuje, bo nic innego mi nie pozostaje. Polecam zastanowić się nad swoim postępowaniem. Jeżeli wiesz co to znaczy...

    Domko, poza tym tak nagle wyskoczyłeś i dołączyłeś się do krytyki "fanów" z tego forum podczas gdy jeśli dobrze widzę to w topicu nie ma żadnego Twojego posta dotyczącego inicjatywy w związku z 40 leciem. Dopiero krytyka, że nikt nic nie raczył zrobić. Myślisz, że w związku z tym jest fair krytykować innych fanów skoro samemu się palcem nie kiwnęło (a przynajmniej nie widać efektów)?

    Podsumowując:

    1) jeśli są tu fani Star Treka to wstyd, że prawie nikt nie chciał nawet podyskutować o jakiejś inicjatywie - nikt nie ma do zarzucenia, że nie było inicjatywy, tylko że nikt nawet nie spróbował porozmawiać na ten temat.

    2) jeśli tu nie ma fanów Star Treka, to Pah Wraith zwrócił się do niewłaściwych osób - ale w takim przypadku TSS powinno wprost informować, że nie jest już forum trekowym.

    Są tylko te dwie opcje. Nie ma żadnej pośrodku.

    Opcji jest wiele. Są jednak ludzie z klapkami na oczach...

    izbkp
    Participant
    #45200

    Fan - to osoba, która z jakiś powodów kogoś lub coś lubi (PWN definiuje to pojęcie tak: 'zwolennik, entuzjasta, sympatyk'). Bycie fanem nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek aktywnością czy działaniem bo to już inne pojęcie: 'działacz'. Na marginesie - wydaje mi się, że kiedy innym zarzuca się brak rozumienia to chociaż wypadałoby znać podstawowe pojęcia i znaczenia odpowiednich słów...

    Piotr
    Keymaster
    #45224

    Mam jednak wrażenie, że ciągle albo nie rozumiecie moich postów albo unikacie niewygodnych części, bo brakuje Wam argumentów.

    Mam nadzieje, ze mowisz o tym, na co za moment odpowiem - pominalem to niespecjalnie, dopiero powrot do poczatku dyskusji uzmyslowil mi, ze mowisz nieprawde, przekrecajac slowa czesci dyskutantow - moje niedopatrzenie. Jesli nie o to chodzi, bede wdzieczny za wskazanie mi czesci, ktore masz na mysli.

    Ale do rzeczy. Oto trzy cytaty z Twoich wypowiedzi, w ktorych przeinaczasz fakty:

    Cóż, biorąc pod uwagę ten temat, mam wątpliwości, że są tu ludzie o podobnych zainteresowaniach. Szczególnie jeśli ktoś mówi, że ma gdzieś, że 40 lat temu powstał ten serial. W tym sęk...

    Więc chcesz mi wmówić, że TSS, czyli Trekowa Strona Startowa (podkreślam: mające w nazwie "trekowa") nie dotyczy Star Treka? I to, że niektóre osoby z TSS mają gdzieś, że kiedyś powstał ten serial jest wg Ciebie normalne? Bo tym torem idzie Twoje tłumaczenie...

    Jeżeli osoby wypowiadają się na forum "Star Trek", to znaczy, że jest to jedno z ich zainteresowań. A potem te same osoby piszą, że jak dla nich Star Trek nie musiałby powstawać w ogóle i byłoby dobrze. To coś tu jest nie tak. Lubimy więc ten serial czy nie?

    Nikt w tej dyskusji nie napisal, ze ma gdzies to ze Trek powstal, ani ze moglby w ogole nie powstawac. Co najwzej pare osob stwierdzilo, ze ma gdzies rocznice. Jednak te same osoby stwierdzily, ze ST lubia:

    T'R napisal:

    Serial lubię ale jak już powiedziałem nie jestem w żadnym stopniu zobowiązany do rozgłaszanie tego gdzie popadnie, wywieszania plakatów, noszenia na czole nalepek etc.

    A Gosia napisala:

    Dla mnie 40 lat od daty emisji pierszego odcinka TOSa, to raczej dobry powód żeby przypomieć sobie ten pionierski serial, niż cieszyć się, że mamy rocznicę

    Czyzby byli fanami?

    Rozwiazmy wiec teraz kwestie braku fanow na tym forum. W odpowiedzi na moj post, napisales:

    Z wypowiedzi Twoich poprzedników wynika, że nie ma tu fanów Star Treka [...] tylko ogólnego sci-fi. Powstaje więc pytanie, czemu wszyscy wypowiadający się w tym temacie poczuli się urażeni skoro nie są fanami Star Treka i wypowiedź Pah Wraith ich nie dotyczyła?

    ...i to:

    Bo podsumowując wypowiedzi wszystkich jest tu spora nielogiczność - każdy pisze coś innego - raz są tu fani treka, raz nie ma... Co ciekawe, argument, że TSS nie jest dla fanów Star Treka jako takich stał się ostatnio głównym argumentem, m.in. w postach Zeala.

    Po pierwsze, moi poprzednicy, ktorzy ten temat poruszyli to tylko jedna osoba, wlasnie Zeal. Po drugie, nigdy nie powiedzial ze forum TSS nie jest dla fanow ST, stwierdzil, ze dzis jest tu sporo osob, ktore sa fanami innych serii. Ale to nie znaczy, ze fanow ST tu nie ma, wrecz przeciwnie. Czyli to kolejna rzecz, ktora wymysliles.

    Zatem ustalilismy, ze fani tu sa i to mimo wszystko nadal jest forum trekowe, choc juz nie tylko. Wiec idziemy dalej - kolejne dwa cytaty:

    Każdy z osobna wziął to osobiście do siebie mimo, że sprawa dotyczy ogólnej społeczności fanów treka, która tu zagląda. Z tak dużego grona osób prawie nikt się nie zainteresował... Coś tu ewidentnie jest nie tak. Podobno społeczność trekowa chce coś robić dla popularyzacji Star Treka - a gdy przychodzi co do czego, wszyscy milczą.

    Może zamiast marnować energię na tego typu posty, trzeba było wypowiedzieć się w tym temacie na temat inicjatywy.

    No wlasnie. Skoro sa tu fani Treka i to z kilkuletnim stazem, dlaczego nie wypowiedzieli sie, gdy ktos zaproponowal wymyslenie rocznicowych inicjatyw? Wyjasnie Ci to w bardzo prosty sposob.

    Tutaj dyskusja prawie nie miala miejsca, zaledwie pare osob sie odezwalo. Dlatego skonczylo sie tak:

    Czyli jednak jesteśmy w Polsce - żadnej inicjatywy. Nic.

    Wszystkiego najlepszego z okazji 40 rocznicy Star Trek.'

    Tymczasem na st.pl dyskusja byla zywa, ludzie rzucali coraz to nowe pomysly, ogolnie dzialo sie sporo. Czyli wedlug Ciebie bylo dobrze. Nieprawda. Na koncu widzimy to:

    No i jednak jesteśmy w Polsce. Żadnej inicjatywy nie ma i nie było.

    Wszystkiego najlepszego w 40 rocznicę Star Trek!

    Jaka jest roznica? Zadna. Wiem, ze Ty roznice pokazesz, powiesz, ze przynajmnie byly dyskusje, ktos probowal. Ale to nie ma zadnego znaczenia, efekt jest ten sam i obecni tu fani wiedzieli, ze taki bedzie. Skad? Bo widzieli takie 'burze mozgow' juz nieraz i wiedza, ze takie rozmowy do niczego nie prowadza. Zeby cos w tym fandomie zrobic, nie mozna rozmawiac, probowac cos robic, trzeba dzialac. Czesto samemu, dopiero wtedy jest szansa, ze dolacza inni. O tym mowil juz Kezu.

    Wlasnie dlatego Horizon ma szanse na sukces. Nikt nie powiedzial 'zroby cos trekowego' tylko 'zrobmy trekowy fanfilm'. Byl cel, byly zadania, czyli konkrety - dlatego to szlo i dalej idzie naprzod.


    Edit: Niestety o czyms zapomnialem.

    Każdy ma inne priorytety, ale cała ta sprawa świadczy tylko o tym, że na tym forum znajdują się bierni widzowie Star Treka - nic więcej.

    W moich poprzednich postach wyraznie pisalem, ze tu jednak ktos cos robi, a Ty znow temu zaprzeczasz. Nie mowie, ze to sa rewolucyjne dzialania, ale jednak jakies sa, chocby dwa trekowe newsy napisane wczoraj. A teraz zacytuje siebie:

    Zastanow sie wiec, zanim nastepnym razem powiesz, ze tu nikt nic nie robi i nie ma tu fanow, bo tymi slowami co najmniej jednego fana obrazasz - konkretnie mnie.

    Znow powiesz ze to nie Ty? Mowisz ze nam brakuje argumentow, a sam tyle razy przekrecasz fakty... To jest po prostu przykre.

    Arille
    Participant
    #45228

    Hm... 40 rocznica minela a jedynym jej echem byla ta rozmowa. Nie wiem czy nalezy sie cieszyc ze tak to uczcilismy. Ze swojej strony powiem ze byloby mi przykro jakby tak ktos uczlil rocznice zwiazana ze mna. Zamist tu dyskutowac pomyslmy jak mozna zasygnalizowac nastepna. Bo dyskusja na ten temat jak dla mnie jest zakonczona. A do tematu "fanow" i "fanatykow", TSS, ST i pokrewnych sugerowalabym otworzyc nowy watek, bo ten tu sie mija z tematem 40 rocznicy.

    izbkp
    Participant
    #45240

    Zamist tu dyskotowac pomyslmy jak mozna zasygnalizowac nastepna.

    Na Borga! I ponownie: "...weźmy się i pomyślmy..."... Jak rany! Chcesz - to myśl, jak chcesz - to działaj - ale proszę: nie rób z tego następnej pusto-słownej krucjaty...

    Arille
    Participant
    #45253

    Nie ciagnij offtopa bo on tez jest wyjatkowo pusto-slowny... Jak ktos jest zainteresowany to sam pociagnie temat. A jesli ty nie jestes po prostu nie krytykuj innych tylko popatrz na efekty ktore moga byc w kolejnym roku. Bo szczekac kazdy potrafi... Nikt Cie nie zmusza zebys myslal skoro jest to takie "meczace"...

    Piotr
    Keymaster
    #45256

    Ostatnie posty, ktore zupelnie nic do tematu nie wnosily, zostaly usuniete.Jesli ktos chce kontynuowac temat rocznicowy, prosze bardzo. Sugerowalbym jednak, zeby proponowal, co zrobi, a nie co moglby zrobic. ;>Temat fanow, fanatykow i tego co robia lub czego nie robia, trafi do nowego watku, jesli bedzie dalej poruszany.

    Pah Wraith
    Participant
    #45262

    Jako autor tematu proponuję zamknięcie tej dyskusji, bo, nie wiem, może ktoś nie zauważył, ale dzień 40 rocznicy już minał :]Jak tylko wrócę z popijawy (i ten wątek zostanie zamknięty). Założę temat w którym zaproponuję co zrobię na 41 rocznicę.Bo to naprawdę dobra zabawa!

    r_ADM
    Participant
    #45264

    Skoro juz sie w takie scislosci bawimy to ST urodzil sie w 1964, wiec 40 rocznica miniela jakies 2 lata temu 😛

Viewing 15 posts - 76 through 90 (of 94 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram