Forum Fantastyka Star Trek Zycie a ST Re: Zycie a ST

rdo
Participant
#16391

ja zacząłem się trekować w pierwszej klasie podstawówki.... oglądałem wtedy TNG na jedynce.... to co w Treku widziałem to to ze są fajne stateczki i smieszni obcy (rozróżniałem Klingonów, ludzi, Datę i Romulan) podobały mi się tam głównie bitwy kosmiczne i borgi (wiem ze to sie powinno pisać w liczbie pojedyńczej).... wtedy to też dostałem na urodzinki mój pierwszy(i jak dotąd jedyny) trekowy model (Enterprise D). Zresztą pół mojej klasy fascynowało się niesamowitymi przygodami Picarda....potem był jeszcze DS9 i VOY... akurat natykałem się na jakieś nudne odcinki, więc mnie to nie wciągało....a poważne trekowanie zaczęło się przez przypadek: kumpel powiedział mi, że na Wizji 1 leci taka fajna kreskówka: Dilbert.... a szybko zorientowałem się, że przed, czy tam po owym Dilbercie leciał TOS... to dopiero było coś.... (wtedy byłem w 2giej klasie gimnazjum). Od tego momentu w zasadzie nie marnowałem żadnej okazji do obejrzenia Treka....Od niedawna mam stałe łącze, więc sciągam Entka... i chyba niedługo równolegle sie zabiorę za nadrabianie zaległości w innych serialach, bo jedynym, który pamiętam w ponad 70% jest TOS)EDYCJA: ortografia (gdyby nie moderatorzy to bym 70% błędów swoich i cudzych nie zauważał)

searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram