Tazman, spokojnie. :). Powiedzmy, dziesięciu zwolenników GW zechce brać udział w bitwie. Pięciu z nich chce latać Promkami. I tutaj przychodzi z pomocą wyliczenie Coena: nie ma mowy, we flocie mogą być maksymalnie 3 okręty klasy Prometheus...Dwaj pozostali muszą sobie szukać czegoś innego. On po prostu podał przeliczenia dla wszystkich klas. I tyle. Fakt, że ilościowo to wygląda imponująco, ale już ja widzę, jak Wy wszyscy pakujecie się na Centaury...To są po prostu górne ograniczenia ilości okrętów danej klasy w bitwie. I tak pewnie każdy będzie latał na czym innym, no ale... Aha, nadal stara zasada: jeden dowódca - jeden okręt. Żeby ktoś się czasem nie rozpędził i nie zaczął dowodzić dziewięcioma Intrepidami... 🙂