Forum Fandom Sesje RPG, PBF i inne Sesja RPG Walka z Borg Re: Walka z Borg

Seldon
Participant
#12392

Główny ekran USS James T. Kirk rozświetliła eksplozja. - IKC bortaS zniszczony w wyniku trafienia zmodyfikowaną torpedą! - powiedział taktyczny. - USS Elven. Torpeda zniszczyła mostek...Na ekranie następny z okrętów zamienił się w kulę ognia. - Jednostka zderzyła się z sześcianem. - Cholera. - wyrwało się kapitanowi.Okrętem wstrząsnęło. - Status. - Osłon 60%, kadłub nieuszkodzony. Sfera Borg zbliża się do naszej pozycji. IKC Vornak został unieruchomiony - osłony 5%, integralność kadłuba 50%. - Manewry uchyleniowe, nie przerywać ostrzału Sześcianu.Sfera i Sześcian Taktyczny otworzyły ogień od Sovereigna. Każdy z emiterów swobodnie przechodził przez osłony federacyjnego okrętu i uderzał w kadłub. Borg odkrył modulację osłon i dostosował do niej swoje uzbrojenie, przez co osłony przestały być już barierą. Wybuchy na kadłubie spowodowały, że okręt stracił menewrowość i przerwane zostały kanały EPS. Odłączyły się sensory i uzbrojenie okrętu, opadły osłony.Wszystkich oficerów rzuciło na podłogę lub na ściany. Po całym mostku słychać było krzyki rannych, co nie było niczym dziwnym także w innych sekcjach i na innych pokładach USS James T. Kirk. - Status. - powiedział kapitan, kuśtykając ku fotelowi kapitańskiemu. - Osłony opadły, integralność kadłuba 20%. Osłony, uzbrojenie, silniki impulsowe, napęd warp zniszczone. Kanały EPS zniszczone, wahania energii. Uszkodzony system podtrzymywania życia, sensory i komunikacja. - wyjęczał taktyczny, próbując zatamować ranę głowy, z której krew spływała mu po całej twarzy. - Interkom działa? - Tak, kapitanie.Medyk zafundował sternikowi dużą dawkę środków przeciwbólowych, po czym zajął się pierwszą pomocą dla nieprzytomnej komandor. - Kapitan do załogi. Panowie, Borg okazał się silniejszy. Przegraliśmy. Wszyscy do kapsuł. Zabierzcie wszystkich rannych. Nikt nie ma prawda zostać na pokładzie. - powiedział Seldon. - Wy też. - zwrócił się do oficerów na mostku.Taktyczny, sternik, oficer naukowy, medyk i oficer operacyjny spojrzeli na siebie, po czym medyk pomógł iść sternikowi, któremu poruszanie skutecznie uniemożliwiał poruszanie, zaś Wolkan zabrał z operacyjnym nieprzytomną pierwszą oficer. Wszyscy po chwili zniknęli w oparach dymu i niebieskiego gazu sączącego się z przerwanego przewodu na suficie mostka. Kapitan pozostał sam na zniszczonym mostku. - Seldon do USS Asimov. Jeden do transportu.


Seldon pojawił się na platformie transportera promu. Na przodzie, na stanowisku pilota siedział młody człowiek o stopniu chorążego. Miał czarne oczy. - Witam pana. - powiedział kapitan, podchodząc do stanowiska operacyjnego i siadając tam. - Witam, sir.Seldon wystukał coś na panelu. Zaświeciła się czerwona lampka. - Możesz sprawdzić moduł uzbrojenia? - zapytał chorążego, wskazując na tylnią ścianę promu.Chorąży popatrzył niechętnie na kapitana głębokim wzrokiem. - Wystarczyło wydać rozkaz, kapitanie. - powiedział, po czym wszedł na platformę transportera.Seldon przez chwilę popatrzył zakłopotany na Betazoida, po czym przesunął ręką po panelu. Chorąży zniknął w blasku transportera. Kapitan przesiadł się na fotel sternika i wprowadził kurs na IKC chIS'jev, a dokładniej na myśliwiec oddalający się od niego. - "USS Asimov do IKC chIS'jev. Komandorze Wolf, mówi Michael Seldon. Trzeba zaczynać. Niech pan prześle na mój prom te koordynaty, gdzie pan znalazł IKC chIS'jev. Lepiej będzie kiedy pan też się zabierze za mną. Będzie pan rozmawiać z Klingonami. Seldon wyłącza się." - nadał kapitan.Prom transportowy leciał szerokim łukiem do IKC chIS'jev, omijając wrogie mu jednostki Borg...

searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram