Na mostku USS Lexington panowała czerwona poświata gdy statek zbliżał się powoli do wyznaczonego miejsca......Kapitanie sensory wykrywają dwie sygnatury jedna to Kirk druga wygląda na zakamuflowany okręt prawdopodobnie klingońki. Czy zwiększyć moc i określić dokładnie jaki to okręt?- zakomunikował P'hlox.Nie, jeszcze nie nadszedł czas na ukazanie pełni możliwości tego okrętu.oznajmił kapitan po czym znów wystukał na konsoli sternika rząd komen co sprawiło że okręt zajoł pozycje na prawej burcie Kirka......Gdy stek znalazł się na określonym miejcu i otzymał przekaz z Kirka czerwona poświata znikła......P'hlox jak wygląda przebieg transportu z Kirka? - zapytał się Chell.Dobrze kapitanie, już ponad połwa załogantow znalazła się na pokladzie, każdy otrzymał kwatere i przydział, bardzo dobrze wyrównają nasze braki osobowe... kaptanie wiadomość z Kirka kpt. Seldon zaprasza pana do ponownego objęcia okętu - oznajmił denubianin.Kapitań Chell pogrążył się w myślach po czym nakazał nadać wiadomość do kpt, Seldona: "Kapitanie nie wydaje mi się żeby zmian dowódcy w ogniu walki byla właściwa, dlatego proponuje że przyjme całą załoge z Livingstona którą pan mi wyśle a pan nadal będzie dowodził moim Kirkiem co zresztą idzie panu całkiem nieżle, w zamian wyśle pan mojego sternika i pierwsego jeśli nie są panu potrzebni."