- Raport!- Osłony 60 %, wszystkie systemy sprawne...Uzbrojenie -sprawne.- No to tym razem nam się udało...Niech to, ten TC ma niezły wygar...No nic, daleko jeszcze do punktu zbornego?- Już dolatujemy, kapitanie.- Dobra...- komandor z ulgą oparł się o fotel. Spojrzał na pierwszego oficera. - Mało wiele, co? - wymruczał - No cóż. Pora porozmawiać z innymi dowódcami... Kanał do floty!- Otwarty."Wolf do floty. Prosiłem, żebyście się trzymali z dala od pewnych współrzędnych. To stara historia, jeszcze z czasów, kiedy Federacja i Imperium były w stanie wojny. Imperium umieściło tam spore pole minowe, z nadzieją, że w razie ewentualnej bitwy uda się zwabić okręty Floty między asteroidy. A po wojnie zapomniano o tym polu. Może kilka osób jeszcze o nim pamięta...Nawiasem mówiąc, to tłumaczy, dlaczego chIS'jev'a ukryto właśnie tutaj. To pole dało mu dodatkową ochronę. W każdym razie mamy ładne, gotowe pólko. Teraz pytanie, co z tym zrobimy... Aha. Dzięki wszystkim, którzy próbowali zająć TC. Wolf out."- Teraz...Kanał do Vornaka.- Otwarty."IKC chIS'yev wzywa IKC Vornak. Mamy chwilę spokoju, proponuję przesłać ludzi... Wolf out."