- Kapitanie...Borg wziął nas na cel.- TC czy Sfera?- TC...- O kur... No tak, powinniśmy czuć się zaszczyceni... Manewry uniku, już! Taktyczny! Łap asteroidy wiązką holowniczą, gdy tylko będziemy mieli jakieś w zasięgu! Niech to szlag, uwziął się czy co... Aha, sternik...Ciągle musimy osłaniać betleH'a...- Dostaniemy porządnie - zauważyła Son'ya.- Co ty powiesz...Maszynownia! Odłączyć wszystko, łącznie z oświetleniem WC, cała dostępna moc w osłony! - Kapitanie, raz mógłby pan powiedzieć "magiczne" słowo...- Biegiem!