Forum Fandom Sesje RPG, PBF i inne Sesja RPG Walka z Borg Re: Walka z Borg

Anonymous
Guest
#11329

-Szlag! - pół-Klingon uderzył wściekle zaciśniętą pięścią w obudowę konsoli.- Spokojnie, będziemy na miejscu...Właśnie teraz. -taktyczna uspokajała przełożonego. Klingoński okręt zwolnił do impulsowej, pojawiając się w bezpośredniej bliskości USS Corsair. Taktyczna zastopowała silniki.- No no...Nie chcesz czasem przesiąść się na stałe na fotel sternika?- Nie, wolę odpalać torpedy.- Dobra...- komandor przestroił nadajnik na częstotliwość używaną przez komunikatory Federacji."Wolf do Tazmana. Jaki jest wasz status?"- No, jak tego nie odbiorą, to znaczy, że wszyscy nie żyją... A właśnie...- komandor podszedł do konsoli oficera naukowego i uruchomił skaner bliskiego zasięgu. - No no...Ale zebrali łomot... Ale są też liczne oznaki życia... - oficer rozpoczął przesyłanie dodatkowego zapasu mocy do transporterów. Na wszelki wypadek. Przy okazji rzucił na ekran podgląd federacyjnego Excelsiora. - O ja jego... - powiedziała wstrząśnięta Klingonka, gdy ujrzała obraz nędzy i rozpaczy.- Taak, Valda wyglądała lepiej, nawet gdy wbijała się w Sześcian - wymruczał komandor - Ten okręt wygląda nie jak po walce z Borg, ale jakby wpadł w pole min...- urwał nagle, a jego mina świadczyła o tym, że zaczął się intensywnie nad czymś zastanawiać...Son'ya przyglądała się dowódcy. "Wolf do Tazmana. Jaki jest wasz status?" - ponowił po chwili wezwanie ciągle się nad czymś zastanawiający mieszaniec.

searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram