- Kapitanie, deflektor nawigacyjny USS James T. Kirk zaczął emitować cząstki tachionowe pomiędzy naszą pozycją a sektorem przestrzeni, na którym Sfera przeprowadzała skany. Wzajemne interferencja tachionów spowodowało całkowite rozproszenie cząstek, co spowodowało zupełną nieprzydatność tych cząstek do skanu. Chyba na razie jesteśmy bezpieczni. - zameldowała Duy`e- Dobra robota, maszynownia raport - spytał kapitan wciskając przycisk interkomu- Tu Re`hdepem , kapitanie większość napraw zakończona, napęd warp sprawny. Odzyskaliśmy pełną manewrowość, osłony zregenerowane w 50%. Możemy się już odegrać na kolektywie, tylko zalecam ostrożność, aby nie przeciążyć systemów - zameldował główny inżynier- Postaramy się, D`meg out - odpowiedział kapitan i przerwał łączność- Kapitanie USS Corsair po ostatnim ataku ledwo się trzyma, osłony 5% liczne uszkodzenia systemów. Długo nie pociągnie. Jednostka próbuje wycofać się z pola walki - zameldował Klog- Tam są nasi komandosi i pierwszy - przypomniała Duy`e- Tak wiem, czas przypomnieć się kolektywowi....... Klog pełna gotowość bojowa, wyślij rozkaz dla myśliwców, niech osłaniają odwrót USS Corsair - rozkazał kapitan- Zmieniamy pozycję kapitanie ? - spytał Mazdek- Jeszcze nie, zobaczymy może Borg zignoruje Excelsiora, ale napęd w pogotowiu - odpowiedział D`megVornak nadal zamaskowany ale już prawie gotowy do walki szykuje się w cieniu gwiazd do kolejnego ataku, natomiast eskadra dziesięciu myśliwców Kah`Plakt zdejmuje maskowanie o próbuje osłonić wycofującą się jednostkę..................
