Okrętem szarpnęło. Wszyscy oficerowie na mostku odruchowo chwycili się swoich konsol. - Raport. - powiedział kapitan Seldon. - Osłony na 56%, integralność kadłuba 100%. Brak uszkodzeń systemów. Kontynuowane jest rozpraszanie skanów Borg na obszarze IKC Vornak. - poinformował taktyczny. - Status floty? - Sfera ma osłony na 86%, Sfera Królowej - 94%. Nie mają żadych uszkodzeń. IKC Krel ma osłony na 28%, integralność kadłuba - 73%. Tragiczny stan USS Corsair - osłony 5%, prawie opadły, integralność kadłuba 90%, liczny uszkodzenia systemów, komunikacja nie działa. - mówił oficer taktyczny. - TAZMAN, A NIE MÓWIŁEM! Kurs zbliżeniowy na USS Corsair, będziemy go osłaniać. Gdzie jest IKC Krel? - zapytał kapitan. - Zbliża się do naszej pozycji. Jeżeli będzie się nadal oddalać od Borg to nie będzie mu potrzebna nasza osłona. - powiedział taktyczny. - Dobrze, transmisja do IKC Krel. - powiedział kapitan, czekając na wykonanie rozkazu przez oficera operacyjnego. - "USS James T. Kirk do IKC Krel. Kapitanie, proszę włączyć kamuflaż i szybko znikać Borg z oczu. Będziemy zakłócać skany Borg na pana pozycji. Seldon wyłącza się." - USS Corsair włącza napęd warp. Wokół okrętu formuje się pole warp. Widocznie uciekają z pola bitwy. - poinformował oficer taktyczny. - Dobrze, będziemy więc ich osłaniać. Fazery dziobowe, torpedy kwantowe, torpedy fotonowe w Sferę Borg. - Torpedy uzbrojone. - powiedział oficer taktyczny. - Ognia. - zarekomendował Seldon.Z wyrzutni Soveregin'a wystrzeliły torpedy kwantowe i fotonowe, zaś fazery rozpoczęły ostrzał Sfery Borg. Ostrzał miał osłonić wycofującego się IKC Krel oraz USS Corsair. - Kapitanie, USS Hope zbliża się do jednostek Borg i otwiera ogień. - powiedział oficer taktyczny. - Tym lepiej dla nas. Może Borg będzie strzelać w drugiego Sovereign'a. - odpowiedział Seldon. - Oby, kapitanie. Oby... - dodała komandor Cannier.