Re: Walka z Borg

Na mostku paliły się światła awaryjne, wszędzie było pełno dymu. Kilka konsoli eksplodowało od nagłego przeciążenia sieci. D`meg ciężko usiadł spowrotem na fotel kapitana poczym powiedział........- Raport o uszkodzeniach !Po chwili dało się słyszeć zachrypnięty głos taktycznego.............- Osłony 3%, tylnie wyrzutnie zniszczone, napęd warp uszkodzony ......podtrzymywanie życia zawodzi na pokładzie 3,4 i 6. Trwa ewakuacja.......raport z ambulatorium 10 zabitych 15 rannych. - Co z maskowaniem ? - przerwał wyliczanie pytając kapitan- Uszkodzone, technicy już nad nim pracują. Powinno zacząć działać za kilka minut - zameldował Klog- $#&^ , maszynownia ........ Re`hdepem jesteś tam ? ..........- Tak kapitanie jestem - odparł główny inżynier- Potrzebuje więcej mocy na osłony i napraw to maskowanie bo inaczej Borg wyśle nas w Sto'Vo'Cor - Zrobię co w mojej mocy, postaraj się przez parę chwil uniknąć trafienia - odpowiedział główny inżynier i wyłączył interkom- Dobrze, Klog jaka sytuacja na polu walki ?- Sześcian zniszczony, jego miejsce zajęła Sfera. IKC betleH unieruchomiony, osłony IKC Krel 39%.....reszta floty jakoś się trzyma - zameldował taktyczny- Kapitanie odbieram dwa przekaz od USS Jemes T. Kirk jeden prywatny i jeden ogólny do floty - zameldowała nagle Duy`e- Na ekran po kolei - polecił kapitan"USS James T. Kirk do IKC Vornak. Komandorze, będziemy pana osłaniać. Niech pan szybko stąd uci... przeprowadzi odwrót taktyczny i ratuje okręt z załogą, bo ma pan szansę go naprawić. Postaram się odciągnąć ogień Sfery razem z pana myśliwcami i IKC Krel. Niech pan jeszcze nie przedsięwziewa żadnych samobójczych prób. Jeszcze nie teraz. Powodzenia. Seldon wyłącza się.""USS James T. Kirk do floty. Panowie, IKC batleH jest już stracony. Zniszczyliśmy sześcian za cenę jego, USS Livingston i IKC Valda. Teraz nie chcę, żeby zniszczenie Sfery opłacić kosztem IKC Vornak. Dlatego wszystkie myśliwce i IKC Krel powinny się skierować do obrony Vornak'a. Musimy ochronić ten okręt. Przy okazji należy jak najszybciej unieszkodliwić Sferę. Seldon wyłącza się." - Koniec przekazu - zameldowała Duy`e- Kapitanie myśliwce oraz Sovereing zbliżają się do naszej pozycji - zameldował Klog- Da nam to potrzebny czas na naprawę maskowania, Mazdek zabierz nas poza zasięg emiterów Sfery, maksymalna prędkośćUszkodzona jednostka zaczęła oddalać się od Sfery w eskorcie eskadry myśliwców i okrętu Federacji.- Kapitanie ! Sfera podchodzi do ataku ! Namierza nas ! - zameldował nagle Klog- Manewry unikowe, wieżyczki ognia ! - rozkazał kapitan - USS James T. Kirk otwiera ogień i ustawia się na linii strzału.......... pozostałe jednostki otwierają ogień w Sferę...........Kapitanie kanał transwarp !- Co ?! - Wykrywam kolejny statek..........to Sfera kolektywu - zameldował Klog- Borg nadaje przekaz ! - zameldowała nagle Duy`e- Na ekran !Na monitorze pojawiła się postać królowej kolektywu..................."Opuście osłony i przygotujcie się do asymilacji. Opór jest zbyteczny, a jego konsekwencją jest zniszczenie." - Nowa Sfera obiera kurs na USS James T. Kirk ! Namierza go........... - krzyknął KlogKapitan szybkim ruchem wcisnął przycisk komunikatora....................- Maszynownia !...... Re`hdepem powiedz mi że maskownie działa - powiedział z nadzieją D`megPrzez interkom popłynęła wiązanka przekleństw pod kierunkiem kloektywu, poczym główny inżynier odpowiedział...........- Kapitanie, działa. Nie wiem jak długo ale na razie udało mi się je uruchomić. Pracuje dalej nad osłonami i napędem- Świetna robota, w samą porę. Vornak odgryzie się jeszcze Borg ! Mazdek zwrot na lewą burtę ! Klog włączyć maskowanie ! - rozkazał kapitanVor`Cha wykonała zwrot, jej kontury zaczęły się rozpływać.............................