Ja: Gdzie ja jestem ?( Ocknąłem się w zaciemnionym pomieszczeniu, panowała cisza,jednak nagle dzwięki stawały się coraz wyraźniejsze. Syreny alarmowe rozbrzmiewały na okręcie, słychać było krzyki ranyych )Ja: Cholera gdie ja jestem ????!!!!!!Of. Medyczny: W ambulatorium, Borg nieźle cię poturbował ale już cie pozklejałem.Ja: Psiakrew kto dowodi już tam pędzę.Of. Medyczny: Pierwszy przejął( Biegnąc potykałem się o unieruchomione drony, martwych ludzi i klingonów, korytarze były rozcharatane, wszędzie były ślady walki )Ja: Pierwszy status !!!!!!Pierwszy: Całkiem dobrze, osłony sprawne trzymają, abordaż odparty, nad komunikacją pracujemy, broń już gotowa.( Siadając w swoim fotelu spostrzegłem, że na mostku coś jest nie tak )Ja: gdzie jest mój Taktyczny ??Pierwszy: NieżyjeJa: Szykować wyrzutnie i fazery pełna moc reaktora, MASZYNOWNIA !!!!!!!!!Gł. Inżynier: Jeszcze jesteśmy, co tam nie macie nic do roboty?Ja: Chcę mieć 200% mocy słyszysz nie wiem jak to zrobisz.Gł. Inż. Nie ma sprawy|| Corsair odpalił dwie torpedy kwantowe i dziobowe fazery w sześcian