Happy birthady, Vash. 😉 Wkrótce już całkiem osiwiejesz, zacznie Tobie strzelać w kościach, paznokcie zżółkną, oddech stanie się krótszy, wzrok się popsuje, potencja spad... ee... wiesz :P. Mam nadzieję, że te wszystkie uroki wieku podeszłego nie przeszkodzą Ci w knuciu w najlepsze wraz ze swą wybraną Romulanką. 😉