Chciałbym by Europa stała się jednym państwem (przeciwwagą dla Stanów) bo kieruję się zasadą "no border-no war". I dla tego chciałbym by wszedł układ z Szengen (nie wiem jak to się pisze) ,ale co do spraw gospodarczych taka reforma byłaby dla mnie dopuszczalna. Na pewno rzeczywiście by pobudziło to gospodarkę. Tylko jest jedno ale: państwo nie może istnieć bez wspólnej gospodarki... 🙁 Bo ty nie kierujesz się również postulatami o zatracaniu tożsamości narodowej?