To teraz powróćmy do UE. Jeśli nie satysfakcjonuje cię poziom i jakość socjalizmu w tej organizacji (są równi i równiejsi), to może lepiej by było, gdyby organizacja ta zamieniła się w strefę wolnego handlu (i nic więcej). Wtedy każde państwo członkowskie (albo grupa ludzi), będzie mogło sobie założyć kibuc albo coś podobnego, i nikt nie będzie się w to mieszał. Taki kibuc mógłby handlować z resztą wspólnoty i wszyscy byliby zadowoleni. Socjaliści mieli by swój idealny ustrój (to czy przetrwałby długo zależałoby tylko od nich), a kapitaliści wolność (bo jak by nie chcieli należeć do tego idealnego kibucu, nikt by ich nie zmuszał do przystąpienia do niego).
