ja uwazam ze ludzie potrafia kulturalnie dyskutować powołując się na logiczne argumenty.... przykładem może być tu na przykład ostatni temat o homoseksualizmie i homoseksualizmie w ST.... temat p.t. islam czy chrzescijanstwo to przykłąd stricte absurdalny - roztrząsano tysiące razy, więc prawdopodobieństwo, że dojdziemy do sensownych a zarazem odkrywczych wniosków, które wszystcy zaakceptują wynosi 0,000000000000000000000000000000000000001%