Mi najbardziej razi to, że Enterprise może szaleć bez rdzenia Warp tak samo jak by go miał tylko, że wtedy nie może osiągnąć prędkości nadświetlnych. Rozumiem, że napęd impulsowy jest niezależny, ale broń osłony, i większość systemów podtrzymywana jest z rdzenia napędu.Zasilanie awaryjne jest ale starcza w warunkach bojowych teoretycznie góra na parę minut, lub parę strzałów z fazerów, o podtrzymywaniu osłon nie mówiąc. Nie wiem jak to dokładnie jest ale czy fala uderzeniowa po wybuchu gwiazdy lub np. księżyca nie rozchodzi się maksymalnie z prędkością światła ?Jeśli się nie mylę to Excelsior zderzył się w VI z falą długo po tym jak Praxis eksplodował. A z filmu wynikał. iż eksplozja nastąpiła całkiem niedawno.