Vidmo, Vidmo i jeszcze raz Vidmo
No coz sam widzisz jak byles zorientowany w sprawach koalki. Otoz imperatorow bylo 2 ja i Coen. (Ja zostalem Impem dlugo dlugo po sprawie z New) Mniejsza jednak o powody zmiany na stolku i sam proces dokonywania tej malej rewolucji (zbyt dlugo walkowalem ten temat ze wszystkimi zeby teraz do niego wracac).
Jednak musze dokonac malego sprostowania - to nie ja sie klocilem ja tylko chcialem dokonac pewnych zmian w dzialaniu Kwadrantu - np dostep do log passow dla dowodctwa, dyscyplina przy prowadzeniu wojny (podczas poprzedniej ery dosc czesto wystepowala sytuacja ze koalicjianci wedle zasady kazdy sobie sterem okretem i zeglarzem robil co chcial a efekty tego byly oplakane - skuytecznosc atakow ponizej 15%). Nie wspomne tez o calkowitym olewaniu Impa a nastepnie bronieniem sie stwierdzeniem ze od wojny to jest GD a Imp nie ma nic do gadania oraz kilkunastu innych sprawach o ktorych Vidmo nie ma pojecia... Dlatego nastepnym razem przed wyrazaniem kategorycznych sadow radze zapoznac sie z materialem faktograficznym.
Fluor napisal sporo o:
[ciach]
Masz racje ze nalezy ustalic styl w jakim koalicja zamierza grac ale sa pewne zasady ktore obowiazuja wszystkie koalicji niezaleznie od tego czy graja "zawodowo" czy jedynie dal zabawy. Taka sprawa jest powazne traktowanie innych graczy, brania pod uwage sytuacji innych, nie zapominania ze RD to gra zespolowa. Nie wspominam tez o pohamowaniu wlasnych ambicji dla dobra koalicji. No i oczywiscie kulturalnym zachowaniu wobec koalicjantow. O tych rzeczach a szczegolnie ostatniej wiele osob zapomnialo... a szkoda.
P.S.
Vidmo gdybys mial watpliwosci co do moich kompetencji czy do kompetencji innych ludzi z dowodztwa (przypominam ze to nie ja sam zajmuje sie koalicja a wraz z GD oraz Arcymagiem - role mistrza zlodzieji tymczasowo pelnie sam wspierajac sie jednak o rady gracza ktory nie raz byl w top 50) spojrz tylko na Kwadrant i jego sytuacje "miedzynarodowa" - "oficjalna dyplomacja" to jedynie drobna czesc kontaktow i nawiazanych sojuszy 😉
Dorzuce tez ze w Kwadrancie chodzi wszystko jak w zegarku i nikt nie ma "problemow" ze straszliwym Impem krwiozerczym GD ani zlym do szpiku kosci Arcymagiem
