Dlatego proponuje tak:
Dyktator - wybierany dożywotnio, mający dokładnie taką sama władze jak cały sejm, mogący zgłaszać i wetować ustawy, dorzucilibyście cos jeszcze?
Sejm - mający po jednym pośle na województwo, dodatkowo każdy z nich odpowiedzialny jest za inną dziedzinę życia publicznego, ten za służbę zdrowia, ten za ochronę środowiska, ten za policje itd.
Władze poszczególnych miast rozpatrują sprawy bieżące, i zarządzają strażą miejską itd.
Co o tym myślisz i co byś dorzucił?