Fluor już ja wiem o co ci chodzi zajołem role Yody a ty też miałeś na nią chrapke i z tego całe to zamieszanie.
Oh Krusty to aż boli, co za nierycerskie słownictwo. Jak to chrapkę? Czyż to nie podchodzi pod uprzedmiotowienie kobiety?
To nic osobistego, chcę tylko wygnać złego warsowego demona który opętał twoją biedną boliańską duszyczkę 😛
Eddie taczej mi chodziło o to że przeszkole go w używaniu mocy 😉 bo widzisz jakie z niego futerko jest 😆 .
Trening w mocy?? Może lepiej nie, bo też się stanę sługą zła... 😛 ksz ksz demonie 😀