Melduję posłusznie, że Tachyon i Mnemen uzupełniali się w swoich stylach. (...)
Hmm, dzięki za uznanie, ale jakiś czas temu zawisła nademną zielona chmura z której sypią się cegły i biją zgniło-zielone pioruny (to musi być spisek ;)) więc przeszedłem do podziemia i udaję, że mnie nie ma i pojawiam się tylko jak ktoś wypowie tajne hasło;). Hasło jest tak tajne/poufne i ściśle chronione, że muszę się nim podzielić 😉 brzmi mniemencz® 🙂