widzac bajoranke macham tylko z dezaprobata glowe... oj, nie dosc, ze okropne, to jeszcze glupie te bajoranki. kieruje sie do Quark'a.- ferengi. chce wynajac jedna kabine. na 1,5h.klade odpowiednia ilosc latinum na stole- ma byc arena, najpopularniejsze bronie klingonskie i kilkanascie roznych przeciwnikow do wyboru...spogladam na niego- tylko jacys powazni przeciwnicy, bo inaczej wroce i pocwicze na tobie, jasne?kieruje sie w strone wolnej kabiny...