Forum Fandom Sesje RPG, PBF i inne Star Trek: PBF PL PBF - SoghHom Coen Re: PBF - SoghHom Coen

Coen
Participant
#16483

Lot trwał spokojnie, można było troche wytchnąć po wydażeniach ostatnich godzin. Siedziałem podliczajac wyniki pierwszej misji Amara pod moim dowódźtwem. 1 Warbird i 3 fregaty zniszczone, jedna do dwuch fregat oraz baza uszkodzona, a do tego dwuych romulańskich jeńców, w tym jeden dowódca, nieprzytomni uwiezieni w medlabie. Nieźle, w sumie całkiem nieźle. Jedyne co mnie martwiło to to ze ta baza tam ciągle tkwiła, ale właśnie zadzinkolił komunikator a glos głownego inżyniera zwiastował lekarstwo na moje zmartwienie

- Dowódco, modernizacja sondy zakonczona - dobiegło z niego -mozna ja wystrzelić

- No, w koncu - mruknołem poczym dodałem -dobra robota. - poczym zakonczyłem połaczenie i zwruciłem się do sternika i Kinary - wyjśc z Warp, ustawic współżedne bazy piratów i wysłać sondę

QuD płynnie wyszedł z warp szykując się do wystrzelenia sondy kiedy nagle guderian zakominukował

- Przed nami ujawniają sie 4 okety - jego głos był spokojny i dokładnie wymawiał słowa, w sposób typowy dla nichean - to nasi

Na ekranie bylo widać jak przed starym drapieżnym ptakiem pojawiły się nagle 4 inne klingońskie jednostki. Jedna z nich był nastepca K'T'Ing we flocie czyli krazownik klasy BoretH, oraz 3 dobrze znane drapieżne ptaki, jeden klasy K'Vort i 2 malutkie klasy B'Rel.

- Dowódco, wywołują nas - powiedziała Freya

- Na ekran ... - rozkazałem

searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram