- Rozumiem. Se'Datha out. - kwituję rozkaz Dowództwa, siedząc juz na swoim fotelu.- Visen, poproś New Berlin o określenie kursu i prędkości źrodła śladu - proszę naukowego, po czym opieram się o fotel. Czekam z ponurą miną na odpowiedź. Ciągle po głowie kołacze mi się mysl o ofiarach na Prometheusie. Może można było tego uniknąć? Może był inny sposób, bardziej skuteczny?