- Zgadzam sie acz nie do końca, komandor uprzedzał nas o niespodziance ale według mnie to nie był zwykły test naszych czujników, dowództwo chciało chciało sprawdzić nasze reakcje na obecność różnych nie przewidzianych pojazdów w naszej przestrzeni. Jeśli federacja pożyczyła sondę od klingonów z urzadzeniami maskującymi to czemu inżynierowie nie poproszą odrazu o technologię maskowania. Tu chodzi o coś zupełnie innego według mnie Romulanie wysłali scouta jako szpiega, Klingonie zauważyli to i wysłali swojego a żeby nie złamać traktatu wysłali tylko sondę ćwiczebną wrazie wpadki powiedzą że im się to tutaj zawieruszyło zwalą winne na jakiegos inżyniera że źle zaprogramował próbnik. Wilk syty i owca cała. Mam nadzieje że analiza zapisów ze scouta wyjasnią tą sprawę. Może zagramy w partyjkę szachów tak dla zabicia czasu dopóki nie otrzymamy raportu.- Z miłą chęcią. Do granicy ze strefa mamy jeszcze 1.5h. Ja równiez lubie taki wysiłek umysłowy.