Oddział spadł na niczergo sie nei spodziewajcych piratów jak grom z jasnego nieba. Nim zdazyli zaregowac terranie lezeli martwi. Najoranina uratowało to ze miałbyc wzięty żywcem. przez co zdarzył sie zerwac i zasłonic karabinem przed pierwszym z uderzen, nastepnie zas złapał go jak płake i przeszedł do kontr ataku związujac sie z dowódcą QuD'a w walce