- Tak jest - odpowiada pierwszy oficer. Idąć do swojej kabiny widzisz spore poruszenie, najwyraźniej kadeci boją się inspekcji. Zreszta, co się dziwić, nowy kapitan, nie wiadomo, na co bedzie zwracał uwagę... Gdy przybywasz do swojej kwatery, zauważasz, ze na wyświetlaczu konsoli pojawił się już spis załogi. Najwyraźniej oficerowie wzięli sobie do serca rozkazy...Trzy godziny mijają jak z bicza strzelił... Wybija godzina inspekcji.