Na takim zastanawianiu się piętnaście minut szybko mija. Odzywa sie komunikator:- Chorąży Kasnov, pański okręt właśnie kończy dokowanie. Pora chyba objąć dowództwo... Powodzenia. - po głosie poznajesz jednego z poruczników, pełniącego obecnie służbę w kontroli lotów.