Tak, rogal byłby wielki i statek też taki musiałby być. Oczywiście nie bedzie go na statku lecącym na Marsa, ale kiedyś, gdzieś indziej, na innym (-:Nawet gdyby świat został z dnia na dzień pozbawiony terrorystów, to USA dalej będa wydawać na zbrojenia a nie na technikę ułatwiaająca ludziom życie ( mniejsza o ilość nowinek pochodzenia wojskowego). Przykład: Do niedawna USA miało dwa najszybsze komputery na świecie. Do czego je wykorzystywali? Do symulacji skutków promieniowania po wybuchu nuklearnym. Cóż za cholerni egoiści! Chcieli wiedzieć jak lepiej "walnąć", żeby skuteczniej zabić. ALE, cała nadzieja w Japonii (kocham ten kraj 😀 ) Earth Simulator - to komp, który jest obecnie nr.1, potrafi symulować procesy geo-termiczne jakie zachodzą na Ziemi i w ten sposób ostrzec społeczności przed trzęsieniem owej. Do tego dochodzą, tsunami, powodzie i inne. Oczywiście, USA już zapowiedziało że zrobią jeszcze lepsze, a do czego - wszyscy wiedzą.