Forum Fantastyka Star Trek Federacja - cienie i blaski... Re: Federacja - cienie i blaski...

Krusty
Participant
#9755

Czy ja niedoceniam Borga, wręcz przeciwnie ale prawada jest taka że jeśli Federacja przetrwała az do takich odłegły czasów jak wiek z którego pochodził kpt. Braxton nie dająć się zasymilowować to ten fakt o czymś świadczy. Borg jest grożny tylko dzieki swojej zdolności asymilacji on nie prowadzi żadnych badań naukowych, rozwiją się tylko dzięki tej specyficznej zdolności. Ta zdolnośc ma swoje zalety ale też i wady, co zostało pokazane związku z Gatunkiem 8472, Borg nie potrafił go zasymilować ani nawet znaleść przeciwko niemu broni, to właśnie Federacja w osobie załogi Voyagera dzięki swojemu inwidulizmowi osiągneła to co Borg nie potrafił. Tak więc o wyższości Federacji stanowi właśnie inwidualizm jednostek ich zdolnośc do samodzielnego myslenia i bezustanne dążenie do odkrywania czegoś nowego nie znanego, i przeciwieństwie do innych nie staramy się w naszych dążeniach do doskonałości iść kosztem innych.

searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram