Ale mnie zastanawia jedno. Leci sobie ptaszek i mu się podwójne oddychanie podwójne. Może to ironia ,ale to trocyhę głupie ptak urodził dziecko które ma sobie już system podwójnego oddychania. Czy może ptak urodził ptaka który urodził ptaka? Ale wtedy ten jeden ptak musiałby mieć część tych narządów. A po cholerę takiemu ptakowi część?