milo mi Corvus, ze podzielasz moją opinię ;)hmm no wlasnie ja np nie wiem skad sie bierze cos w rodzaju nienawisci do ludzi innych od siebie. bo w koncu kazdy w jakims stopniu jest inny, nie ma czegos takiego jak sztywna norma, ani w lewo, ani w prawo. podejrzewam, ze bierze się to z przemożnej chęci bycia normalnym w nienormalnym swiecie, ale nie wiem.