Forum Replies Created

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 339 total)
  • Author
    Posts
  • uss predator
    Participant
    #84227

    Gabinet kapitański Godzina 20.00Savi siedzi przy biurku czytając raporty z treningów przeprowadzonych dziś- mogło być gorzej - powiedziała sobie dopijając herbatę. Odstawiając pusty kubek i pada wyszła z gabinetu. Na mostku była już nocna zmiana złożona całkowicie z kadetów I roku jedynym wyższym stopniem był Milten który jak tylko zobaczył cię powiedział-- Dobranoc sir.- Savi tylko kiwnęła głową i weszła do windy. Po chwili była już na odpowiednim pokładzie a następnie w swojej kajucie w której padła na łóżku zapadając w głęboki sen.W tym samym czasie mostekPo opuszczeniu savi z mostka Milten rozsiadł się w fotelu przeglądając pada z informacjami o Ikonianach. Nic poza tym co wiadomo ogólnie nie było tam. Podstawowe dane historyczne. Tak zaczęła mijać nocna zmiana. Kadeci na stanowiskach rozmawiali ze sobą, często żartując.Świetlica Felix wraz z Diego siedzą przy stoliku jedząc kolację.- Co planujesz na jutro felix ..- spytał diego nabierając na łyżkę kolejną porcje zupy - Chciałbyś wiedzieć - odpowiedział felix z lekkim uśmiechem - Nie powiesz czego ani o której mam się spodziewać- NieSiedząc tak i rozmawiając podczas kolacji nagle słychać było dziwne odgłosy z korytarza. Felix wraz z diego i jednym z kadetów wybiegli na korytarz zobaczyli jak dwójka kadetów walczą - Natychmiast przestać - krzykną felix który rzucił się w stronę kadetów próbując ich rozdzielić lecz niespodziewanie kadet odwrócił się posyłając cios prosto w twarz chorążego. W tej samej chwili diego obezwładnił drugiego awanturnika. Felix wstając nacisnął komunikator.- Felix do ochrony przyślijcie do świetlicy kilku oficerów.- w między czasie kadet który wybiegł z chorążymi zdołał obezwładnić drugiego napastnika i teraz obaj dociśnięci do ściany korytarza czekają na przybycie ochrony. Diego trzymający jednego kadeta odwraca się do felixa.- Wszystko w porządku- Tak- odpowiedział felix przecierający rozciętą wargę- Nazwisko i przydział- powiedział to patrząc srogim wzrokiem na awanturników- Sir. ja nie chciałem- odpowiedział jeden. W tym czasie dotarła ochrona- Zabrać ich do celi - Dwóch oficerów ochrony przejęło aresztowanych i w towarzystwie dwóch kolejnych oficerów zabrali ich- choć idziemy stąd- Powiedział diego do felixa którzy ruszyli do windy. Po chwili byli już na pokładzie 4 gdzie znajdowały się ich kajuty.6 rano kajuta savi Z spokojnego snu obudził cię komputer. Savi wstając poszła wziąć prysznic który zajął jakieś 20 minut po czym zjadła śniadanie i wyszła na mostek. Podroż turbo windą zajął jej minutę . Po wyjściu z windy usiadła w fotelu przejmując dowodzenie. Po chwili na mostek wszedł felix i kilku kadetów zastępując nocną zmianę. Felix przechodząc obok wręczył savi pada z raportem. Savi czytając go spojrzała na felixa mówiąc- przyprowadź ich do gabinetu- po czym weszła do gabinetu.Po 10 minutach do gabinetu weszło 2 kadetów w eskorcie ochrony. Savi spoglądając na ochronę dała sygnał aby wprowadzili ich i wyszli. - Nazwiska i przydział- powiedziała spoglądając poważnym wzrokiem na kadetów- Santano i Blackburn przydzieleni do maszynowni- odpowiedział kadet o blond włosach - A wiec o co poszło – odpowiedziała savi przyglądając się na obu wystraszonych.- A wiec poszło o to że Blackburn powiedział że coś ukradłem z jego kajuty- A to prawda - Nie - Za karę do końca tej misji będziecie odbywać nocną zmianę i oby to się nie powtórzyło a teraz – powiedziawszy to wcisnęła przycisk na biurku a do gabinetu weszła ochrona- wracacie do celi – w tej chwili kadetów wyprowadzono

    uss predator
    Participant
    #84169

    Mostek Savi siedząc w fotelu i przeglądając raporty na padzie zastanawiała się nad jakimiś ćwiczeniami. Po chwili namysłu podeszła do felixa i poprosiła go do gabinety. Savi odrazu sasiadła w fotelu w biurze kapitana Algrena.- Chiała pani coś sir.- Tak felix zastanawiam się nad zorganizowaniem ćwiczeń. W tym czasie felix zasiadł w fotelu na przeciw biurka - Jakiego rodzaju mają to być ćwiczenia- spytał felix poprawiajądz mundur- Powiedzmy ćwiczenia w odpieraniu abordażu, strzelaniu i walki wręcz dasz radę jakoś to zrobić- powiedziawszy to savi zaczeła dalej czytac raporty- hm.. myślę że da się to zrobić może nie wszystko ale napewno sie a za pozwoliem chciałbym wykonać dodatkowo serię próbnych alarmów czerwonych by sprawdzić sprawnośc załogi.- Udzielam zgody. - Tak jest. Coś jeszcze sir.- Nie to wszystko możesz wracać na stanowisko.Felix Przyjmując rozkazu wrócił na mostek zaś savi została w gabinecie dowódzcy. Biuro było ozdobione dyplomami z akademi i innymi drobiazgami kapitana Algrena. Po chwili zamysłu savi wciśneła przycisk komunikatora =^= Savi do Diego proszę zgłosić się do mnie z raportem z swojego działu=^= Tak jest już idę Savi rozsiadając się w fotelu wczytuje się w dane personalne nowych członków załogi. Większość z nich to kadeci I roku których nigdzie indziej nie przyjeli. Niektórzy mieli już przydziały na okrętach floty ty oberth czy miranda nie mających jeszcze doświadczenia w walce.Po 15 minutach zadzwonił dzwonek do drzwi.- Wejść- powiedziała savi podnosząc głowę. Diego wręczył je pada z raportem siadając w fotelu. Po przeczytaniu raportu z maszynowni savi podniosła głowę spogladając przez okno - Diego jak nowi podwładni w maszynowni masz jakieś zastrzeżenia do kogokolwiek - Nie wszyscy pracują z poświęceniem mimo że brakuje im doświadczenie przy tego typu okrętam zresztą podobnie jak i ja ale radzą sobie czemu pani pyta.- A tak wiesz - Sir.- Chciałabym aby to była załoga z której flota będzie dumna- Flota czy kapitan - Wtrącił diego- Wiem do czego zmierzasz - Coś wiadomo w sprawie kapitana- Narazie nie przepadł jak kamień w wodzie - Słyszała pani o USS Potomik - Nie - Służy tam mój przyjaciel Trip- Tak - Nie można się z nim skontaktować ani z okrętem na którym służy zaginą podczas patrolu- Do czego zmierzasz- Do tego że musi się pani pogodzić ze kapitan zaginą a ten statek ma teraz jednego dowódce Panią.- Powiedziawszy to diego wstał- za pozwoleniem wróce teraz do maszynowni.- Idz- po wyjściu diega savi zaczeła się zastanawiać nad słowami które właśnie usłyszała jednak to chwile zamysłu rosproszył dzwięk alarmu. Savi odruchowo wbiegła na mostek - raport - wykrzyneła w kierunku felixa. Felix przyciskając kilka klawiszy spojrzał w strone savi ktra usiadła w fotelu i kiwneła do niego głową. Na mostek w mgnieniu oka wbiegłą cała obsada mostka. Po chwili alarm zamilknął. Felix ponowimnie spojrzał w strone savi- Sir. okręt w stanie pełnej gotowości czas 1 minuta 57 sekund.- Dziękuje felix odwołuje alarm- mówiąc to wcisneła przycisk intercomu- Mówi komandor Savi Larsen to był alarm ćwiczebny w celu sprawdzenia czasu reakcji załogi na zagrozenie okrętu. Wasz wynik jest imponujący oby tak dalej w ciągu najbliższych dni odbędą się ćwiczenia majace na celu podniesienie sprawności bojowej załogi to wszystko wracajcie do swojich zajęć.- powiedziawszy to rozsiadła się w fotelu a światła czerwone charakterystyczne dla alarmu czerwonego zgasły zastąpione normalną barwą oświetlenia. Mostek opusciła nocna zmiana zastapiona przez dzienną zmiane - Balian wyslij raport do kwatery zawiadom ich że dołączylismy do konwoju- Tak sir.

    uss predator
    Participant
    #84009

    - Sternik warp 6 kurs na konwój- Powiedziała Savi do młodego chorążego - Tak jest Po wydaniu rozkazów savi usiadła w fotelu Kajuta felixaPo 3 godzinnym słabym śnie felix czuł się obolały po ćwiczeniach- Nigdy więcej nie słucham się diego - powiedziawszy to nałożył świeży mundur zaczynając pić kawę.W między czasie odebrał list z ziemi od swojej dziewczyny Walerie. Zaczytany nie zauważył jak mija czas i stygnie kawa. Po 30 minutach felix odstawił kubek i ruszył w kierunku mostka. Po dłuższym spacerze wkońcu dociera na mostek- dzień dobry sir.- Mówi w kierunku savi która uniosła rękę w odpowiedzi w tym samym czasie młody kadet II roku schodził z stanowiska taktycznego po czym opuścił mostek

    uss predator
    Participant
    #83884

    - Chorąży nadaj na Uss Alana żeby sprecyzowali swoją prośbę a dokładnie co to jest modułu APSZ - Tak sir.- Jak się dowiesz czy jakaś jednostka leci naszym kursem daj mi znać.

    uss predator
    Participant
    #58160

    - chorąży sprawdz czy jakaś z tych jednostek nie leci naszym kursem wkońcu samemu nikt nie lubi latac- aya sir. ale to moze potrwac- mamy czas- odparła savi siedząc w fotelu Tym czasem siłownia- ty też tu- wtrącił diego który nie mając nic lepszego do robot wpadł - nie chce mi się spac więc pocwicze- odparł felix- jak noc- spokojna .. nocna zmiana jest strasznie nudna gdzie ci borgowie- ja za nimi nie tęsknie - też nie- więc o co ci chodzi- na Rumi mieliśmy co robic naprzykład ten nasz skok w czasie- tak pewnie zaras zaczniesz gadac o tym okręcie co znaleźlismy - skąd wiesz- wiem do czego zmierzasz lepiej weś coś cięszego- po co - pomaga nie myślec i pozwoli ci zapomnic o nudzie- dzięki za rade - poczym felix zabrał się za staromodną sztange z XX wieku Po dłuszym cwiczeniu felix zebrał swoje rzeczy i wyszedł z siłowni. Po dłuszym spacerze doszedł do swojej kajuty i zasnął na dośc nie wygodnym łóżku.Mostek 3 godziny później- chorąży i jak..- spytała savi widocznie znudzona czekaniem i brakiem zajęc

    uss predator
    Participant
    #57748

    Poprostu pięknie- powiedział milten wylączając komputer i wtając z krzesła - jak zwykle pełno utrudnień poczym usiadł przy komputerze- komputer wyslij wiadomośc do Komandora La'forg-a z proźbą kontaktu Miltenz USS Predator- wiadomośc wysłana- odezwał się komputer- może ty pomożesz- odezwał się milten który położył się spacMijają godziny i nic się nie dzieje załoga poza felix-em śpi jak zabitaKajuta Savi 6 ranoPo wielo godzinnym snie savi czuje się jak nowa pośpieśnie zakłada mundur i idzie na mostek - pani komandor- słyszy za sobą gdy nagle za sobą widzi miltena i baliana- witam - jak noc - spytał balian- dobrze kolejny dzień drogi- powiedziała savi poprawiając włosy - ta jeszcze 15 dni i będziem na miejscu- stwierdził miltenCała ekipa weszła do windy która ekspresem dojechała na mostek- witaj felix jak tam zmiana- spytała savi która siadała na fotelu - spokojna żadnych incydentów- dzięki idz się wyspac- dziękuje - komputer wachta alfaW tej chwili światło na mostku się rozjaśniło- milten i jak tam twoje badania - w sprawie mojej teori - ta- wyczytałem parę ciekawostek ale większośc jest utajniona co wiąże mi ręce ale z tego co słyszałem o ikonianach posiadali te4chnolige do przenoszenia się w dowolne miejsce bez żadnych statków ..coś w rodzaji portali - i ty myślisz że to trafiło się kapitanowi - spytał niedowierzającym glosem felix która stał przed windą- tak właśnie uważam lecz bez dodatkowych inforamcji nic nie mogę potwierdzic na 100%- kończąc swoją wypowiedz milten obrócił sie do swojej konsoli i zaczął pracowaca felix udał się windą wdo swojej kajuty- balian- zaczeła savi- ile ten okręt jest wstanie wykręcic- jakieś warp9 przez 12 godzin- myślę że czas przetestowacm wydajnośc napędu- sir.- przyśpiesz do warp 6.7 - przepisy pozwalają nam leciec z warp 5 - wiem ale skąd mam wiedziec ile możemy wycisąc z okrętu w czasie walki skoro nie sprawdziliśmy go kiedy mieliśmy czas- aya. sir. wapr 6.7- po naciśnieciu paru przycisków na konsoli dalo się usłyszec jak okręt zaczyna przyśpieszac- mamy warp 6.7 - utrzymuj prędkośc szybciej dolecim szybciej zaqczniemy robic cos lepszego - aya sir.- odparł balian- kadecie czy są jakies okręty w okolicy- spytała savi młodego blądyna na miejscu taktycznego

    uss predator
    Participant
    #57659

    - spróbuj znaleśc do kogo należy - aya sir. - pełny skan okolicy - żucił komende w kierunku kadeta I roku siedzącego na stanowisku naukowego - tak sir.- w tej chwili młody czarnoskóry oficer zaczą wciskac przyciskiParę godzin późniejPo kilku godzinach totalnej nudy jak to bywa na nocnej wachcie felix totalnie znudzony zaczął krązyc po mostku - coś nie tak- spytała młoda dziewczyna siedząca na stanowisku sternika- nie chyba nie nie podoba mi się ta wiadomośc- stwierdził felix siadając ponownie na fotelu dowódzyKajuta miltena Nie dając rady spac milten usiadł przy komputerze z kubkiem kawy- komputer- zaczął rozciągając się - wyświetl dane o ikonianach jakie zebrał Uss Enterprise 1701-D, kąkretnie wszystko o ich portalach- w myślach ciągle krążyły historie z czasów ich istnienia gdy nagle odezwał się głos komputera- wyszukuje.....

    uss predator
    Participant
    #57656

    - eee zapomniałąm to przez te zmęczenie ide się położyc- wychodząc z mostka savi drapała się po głowie- dziwne - stwierdził milten- co takiego- odparł felix siadając na fotelu dowódzcy- jest ciągle ... nieobecna - przejdzie jej idzcie spac- masz racje chodz milten- powiedział diego wchodząc do windy która dopiero wróciła- trzymaj się felix- dodał milten gdy zamkneły się mu drzwi.- wierz dziwny był ten przekaz- odezwał się diego- zajme się nim rano może to jakieś cwiczenia- byc może pewnie jacys klingonie sprawdzają nas- powiedziawszy to diego roześmiał się - pokład 7 - w tej chwili winda ruszyła- pewnie tak ci to mają osobliwe poczucie humoru- ledwo kończąc słowo winda staneła - dobra do jutra - narazie milten, pokład 5 - winda kolejny ras ruszyła by w parę chwil by na miejscu, dośc zmęczony stanął przed drzwiami kajuty kładząc się na łóżku sanąłKajuta Savi...Po przebraniu się i sprzątnienicu kart leżac na łóżku padła w twardy sen..Niech śpi tymczasem na mostku- Kadecie co to za rodzaj sygnału odebrałeś i z jakiego okrętu- powiedział ruszony felix

    uss predator
    Participant
    #57654

    - balian wracamy na kurs - powiedziała savi wstając z krzesła - felix przejmujesz dowodzenie i wyłącz uzbrojenie- aya- słychac było w tle stylowe dzwięku wejscia w warp - diego kiedy będziem mieli pełną moc warp- znaczy się kiedy druga gondola będzie na chodzie - spytał rozkojarzony diego - tak o to mi chodzi

    uss predator
    Participant
    #57651

    - chorązy otworzyc kanał komunikacyjny na wszystkie częstotliwościach- powiedziała savi- gotowe sir.- ujawnij się kimkolwiek jesteś- savi wykonując skromny gest dłonią dała do zrozumeinia żeby nadac wiadomośc- gotowe- powiedział młody czarnowłosy chorąży - zobaczymy kto się odezwie trzymaj fazer w gotowości felix

    uss predator
    Participant
    #57649

    - zaras dojde- powiedziała savi wstając- no to tyle jeśli chodzi o grę - odparł felix odkładając karty - dokończymy to kiedy indziej- dodał milten. Gdy wszyscy wyszłi z kajuty savi w kierunku windy w wnętrzu ktorej - pokład 1 - odezwał się felix gdy ruszyła winda która w pare sekund była już na mostku - zając stanowiska, felix- wypowiedziała savi widząc że felixa przejmującego swoje stanowisko - aya sir. fazery gotowe- odparł felix- wyjśc z warp- po wypowiedzeniu tych słów niczym automat okręt przeszedł na impulsową- felix...ognia

    uss predator
    Participant
    #57605

    Po przeczytaniu raportu savi położyła się ustawiając budzik na 20 i zasnęła.Niech Savi śpi tymczasem maszynowniaDiego obserwując jak jego technicy poprawiają silnik i dostrajają wszelakie układy siedział za biurkiem pijąc kawę gdy nagle podszedł jeden z techników- sir. matryca dostrojona - a jak iniektory- będą gotowe za godzinę - tak trzymać jak uporacie się z tym to przeprowadź diagnostykę chce żeby wszystko grało - załatwione - poczym młody blond włosy oficer wrócił do pracy poczym diego zerkną na zegarek z 20 wieku który otrzymał od ojca i pokazywał on godzinę 18 - no jeszcze 4 godziny- John przejmujesz to miejsce ja mam na dziś dość - załatwione sir. Do jutra wszystko powinno działać jak należy - tak trzymać dobra ja idę do siebie – w tej chwili spokojnym krokiem wyruszył do turbowindy- pokład 5 – winda ruszyła by po chwili zatrzymać się na podanym pokładzie- sir.- powiedział wchodzący do windy kadet pochylając głową, idąc kawałek dalej staną przed drzwiami kajuty- nie ma to jak u siebie- powiedziawszy to diego wszedł do kajuty. Kajuta jak to na okrętach gf była nie duża i pomalowana jak wszystko inne na statku- dobra teraz szybki prysznic i lecę...Zostawmy teraz diegoKajuta Miltena Milten zmęczony już przeglądaniem raportu sprawy zniknięcia kapitana Algrena odczuł głód podchodząc do replikatora- Rosół z kury ..gorący- niemal natychmiast wz strumienia niebieskawego światła powstała miska staromodnej zupy- hm... niemam to jak zdrowe jedzenie – biorąc potrawę ujrzał zegarek z XIX wieku który wskazywał 21- dobra zjem i spadam na spotkanie- chwyciwszy łyżkę zaczął jeść.Kajuta SaviSavi budząc się zobaczyła że jest już prawie 21.20 – ale zaspałam dobra trzeba się przygotować- z szafy wyjęła staromodną zieloną serwetę którą położyła na stole następnie kładąc karty, szklanki i krzesła wokół stołu. Nie zdążyła się obrobić gdy usłyszała dzwonek do drzwi- wejść- w drzwiach weszła cała zaproszona banda- witam chodźcie rozgośćcie się- dzięki szefowo- powiedział milten zajmując jedno z krzeseł w jego ślad poszła reszta, gdy savi wróciła usiadła i zaczęła rozdawać karty- szefowo – odezwał się felix- wedlug mojej matmy jest jedno krzesło więcej- wiem- odparła savi- a wiesz czemu- nie - to krzesło kapitana - rozumiem - w akademii zawsze graliśmy razem i nigdy nie mogłam go pobić- proszę się nie martwic pracuje nad jego zniknięciem- odezwał się milten- doceniam to ale sami nic nie zrobimy- współpracuje z komandorem Laforgem z enterprise- i jak idzie – wtrącił się Balian- doszliśmy do wniosku że to jest powiązane z ikarianami - kim-spytała savi gdy skoczyła rozdwac karty- parę lat temu kapitan picard jeszcze gdy dowodził enterprisem d w strefie neutralnej odnalazł planetę ikarian posiadali oni technologie umożliwiająca przenoszenie się w dowolne miejsce przechodząc przez portal- i to się przytrafiło kapitanowi- spytał felix- nie ma na to dowodów to tylko teoria- ale niezła – powiedziała savi

    uss predator
    Participant
    #55887

    Savi wstała z krzesła i pochylając się nad felixem - ej dziś umnie w kajucie o 22- poker- odpowiedział zadowolony felix- tak zbierz ekipę- odpowiedziała savi idąc w kierunku miltena - milten wyślij wiadomość dowódcy stacji że przepraszam za nie spytanie o pozwolenia na start- dobra- odparł milten stukając w jakieś przyciski- felix podeslij mi raport o układach jakie będziemy mijać ja będę w gabinecie- aya sir.- Odpowiedział felix siadając na fotelu dowódcy a savi patrząc jak załoga działa znowu pomyślała o kapitanie i pospiesznie weszła do gabinetuTym czasem maszynownia- Jon wyreguluj matryce dilitium z dokładnością 0.3 mikrona- spokojnym głosem zaczą wydawać polecenia- Brigs przeczyść iniektory zrobimy z tego cacka taki sprzęt że enterprise nam pozazdrości- Aya sir. Odpowiedzieli oficerowie biorąc się do pracy

    uss predator
    Participant
    #55484

    - faktycznie zapomniałam o spytaniu o zgodę ale nic nie rozwaliliśmy więc wszystko jest ok - odparła savi śmiejąc się w sobie - to fakt - odparł felix powstrzymujący się od śmiechu

    uss predator
    Participant
    #55423

    - balian rospocznij procedure opuszczenia doku - tak jest silniki 1/4 impulsowej na przód- mówiąc to zgrabnymi ruchami rąk po konsoli balian ruszył okrętem. Na ekranie widac bylo jedynie wrota które sie zbliżały a następnie znikły - opuściliśmy dok kurs wyznaczony - wejśc w warp - aya sir.W tej chwili słychac bylo dzwięk silnika warp i statek nagle rospędził się- kiedy dolecimy do koloni- spytała savi

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 339 total)
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram